IO stały się już tylko komercyjną farsą, do której dziady z MKOL i komitetów poszczególnych państw usiłują dorabiać ideologię, odwołując się do idei Coubertina.
I pomyśleć, że jeszcze na OI w Tokio nie dopuszczono RPA. W Meksyku, oprócz utrzymania zakazu udziału RPA, nie pozwolono na udział ówczesnej Rodezji.
Potem było już z górki, bo górę wzięła kasa.
Teraz liczą się już tylko miliony od sponsorów, miliony ze spotów reklamowych i miliony przed telewizorami, zapewniający milionowe dochody dziadom z KO.
Ot, wydmuszka.
Panie Andrzeju
IO stały się już tylko komercyjną farsą, do której dziady z MKOL i komitetów poszczególnych państw usiłują dorabiać ideologię, odwołując się do idei Coubertina.
I pomyśleć, że jeszcze na OI w Tokio nie dopuszczono RPA. W Meksyku, oprócz utrzymania zakazu udziału RPA, nie pozwolono na udział ówczesnej Rodezji.
Potem było już z górki, bo górę wzięła kasa.
Teraz liczą się już tylko miliony od sponsorów, miliony ze spotów reklamowych i miliony przed telewizorami, zapewniający milionowe dochody dziadom z KO.
Ot, wydmuszka.
Pozdrawiam zniesmaczona…
p.s. Świetny tekst.
Magia -- 29.04.2008 - 17:46