no co pan, pan jako Kozak się nikogo nie bo przecież:) A już wrażliwej i uroczej Gretchen? No chyba, że pan podpadł:)
Pozdrawiam z Ochotą wszystkich.
Panie Igło,
no co pan, pan jako Kozak się nikogo nie bo przecież:)
A już wrażliwej i uroczej Gretchen?
No chyba, że pan podpadł:)
Pozdrawiam z Ochotą wszystkich.
grześ -- 25.06.2008 - 07:17