Czy ja Panią już kiedy chwaliłem za język?
Sorry że nie pamiętam, ale od tego czasu kiedy to być mogło, upłynąć już mogło sporo czasu. A w każdym razie nie wiem, czy wyraziłem wtedy Pani swój podziw dość wyraźnie. No mniejsza, to niniejszym.
ps. W ostatnich słowach mego listu, (piszę wolno gdyż wiem że wolno czytasz), chciałbym jedynie zaznaczyć, że za tym językiem stoi i myśl. A tę też doceniam.
No, Pani Gretchen
Czy ja Panią już kiedy chwaliłem za język?
Sorry że nie pamiętam, ale od tego czasu kiedy to być mogło, upłynąć już mogło sporo czasu. A w każdym razie nie wiem, czy wyraziłem wtedy Pani swój podziw dość wyraźnie. No mniejsza, to niniejszym.
ps. W ostatnich słowach mego listu, (piszę wolno gdyż wiem że wolno czytasz), chciałbym jedynie zaznaczyć, że za tym językiem stoi i myśl. A tę też doceniam.
No to nara
Krk -- 24.08.2008 - 22:57