Że się Pan na mnie zawziął to ja rozumiem nawet, ale na Grzesia?
Co ten Grześ Panu wyrządził?
I dlaczego Pan Grzesia mną straszy?
A lyterackiej przenośni nie zrozumiałam tak do końca, bo ja w końcu to w Pana oczach jestem Niechcic czy Niechcicowa?
Okropny zamęt wprowadził Pan w mój umysł, spokojny na swój sposób.
:)
Panie Igło
Że się Pan na mnie zawziął to ja rozumiem nawet, ale na Grzesia?
Co ten Grześ Panu wyrządził?
I dlaczego Pan Grzesia mną straszy?
A lyterackiej przenośni nie zrozumiałam tak do końca, bo ja w końcu to w Pana oczach jestem Niechcic czy Niechcicowa?
Okropny zamęt wprowadził Pan w mój umysł, spokojny na swój sposób.
:)
Gretchen -- 15.10.2008 - 19:41