Ja tylko w jednej sprawie,

Ja tylko w jednej sprawie,

kardynał dziwisz w sumie wpasował się w częsty nurt, że Kościół polski uczestniczy w polityce, nie tylko poprzez mówienie o sprawach ogólnych, ale i konkretne partie popierając.

Moim zdanbiem błąd jego, ale właściwie chyba jego problem.

A z tym kościołem łagiewnickim/toruńskim, to raczej nie były słowa kardynała, ale polityków PO, którzy wykorzystali poparcie (w sumie nie dziwne, że to zrobili, PiS też to robi)

A sprawa lustracji chyba z tym wiele wspólnego nie miała, mam wrażenie.

pzdr


Profil ideowy Platformy Obywatelskiej. By: poldek34 (34 komentarzy) 10 październik, 2009 - 01:00