Marku,

Marku,

trochę ten drugi akapit mało zrozumiały dla mnie, a co do wszechobecnego kiczu, to jednak nie dramatyzujmy, by namalować fajne graffiti tyż trza mieć talent:)

Hamiltonie, ano racja. I masz rację z Mannem, może ,,Doktor Faustus” nie, ale ,,Czarodziejska góra”, ,,Śmierć w Wenecji” czy opowiadania różne czy świetny do czytania ,,Wybraniec”, coś z tego mogłoby być.


Grześ o kanonie lektur najbardziej kanonicznym. By: tecumseh (35 komentarzy) 11 kwiecień, 2008 - 23:26