Pani Gretchen,

Pani Gretchen,

Pani mnie wodzi na manowce rozbuchanego konsumpcjonizmu.

I jeszcze ma za złe.

Ja po prostu Pani sugerowałem, że może warto te kwitki trzymać. I już. I oczywiście, że nie wszystkie. Jakoś nie sądzę, że zakup bułki dal Pani uprawnienia rabatowe. A jeśli tak, to pozazdrościć.

Z tego co Pani pisze to wynika, że albo oboje jesteśmy z albumów Lombroso, albo mamy niefart, albo ochrona w tych sklepach tak ma. Może mają złe doświadczenia. Co Pani sądzi o takiej hipotezie?

A o tych przymierzalniach, co to Pani napisała, to pomyślałem, że niektórzy mają ciekawą pracę. Nie to co ja.

Za życzenia dziękuję, ale mam wrażenie, że to mam na stałe

Pozdrawiam


Nieporadnik: oszczędzanie przez wydawanie (systemy lojalnościowe i ja) By: yayco (29 komentarzy) 3 wrzesień, 2008 - 14:38