Panie Grzesiu

Panie Grzesiu

proszę mi tu pod sztandarem łże patriotyzmu (znamy Pana nie od dzisiaj) nie szkalować win niemieckich. Ja zacząłem historie wakacyjne od środka, ale na niemieckie wino (może liczba pojedyncza będzie bardziej pasująca) też przyjdzie pora.

Pozdrawiam gratulując trzeźwego spojrzenia


Prowansja. Część pierwsza – kanikuła turystyczna, czyli jakie to, panie szanowny, ma znaczenie, czy na moście, czy pod mostem? By: yayco (31 komentarzy) 21 wrzesień, 2008 - 17:54