Grzesiu,

Grzesiu,

ale mi nie chodzi o żadne kasandrzenie.

Raczej zastanawiam się, czy naprawdę tacy jesteśmy sami w sobie ciency kulturowo i zakompleksieni, żeby bez protestu łykać amerykański plastik kulturowy?


Cukierek albo psikus! By: sergiusz (31 komentarzy) 31 październik, 2008 - 20:25