Szanowny Panie Kaziku

Szanowny Panie Kaziku

Jakiś dzisiaj jestem taki niekumaty i nie wiem, jak potraktować poniższy fragment Pańskiego komentarza

A zmierzam do tego, że “kompleksowość” jest zbędna. “Kompleksowości” należy unikać. “Kompleksowość” może być niebezpieczna. Opinię publiczną należy chronić przed “kompleksowym ujęciem”.
Na pewno opinię publiczną?

Ironiczne to było czy na poważnie? Dla wyjaśnienia – jeśli idzie o kompleksowość, to chodziło mi o rozważenie wszelkich aspektów zagadnienia (co wymaga jednak trochę rzeczowych ekspertyz) przed podjęciem bardzo kosztownych decyzji, ktorych pozytywne efekty mogą być dla społeczeństwa dość iluzoryczne, za wyjątkiem pewnych kręgów gospodarczych (mających również niezłe wpływy polityczne).

Pozdrawiam niekumacie :-)


Kij w szprychy albo biednemu wiatr w oczy By: germania (21 komentarzy) 12 listopad, 2008 - 14:35