Generalnie wygląda to tak | 20/03 | 2 |
To jest ten kraj | 18/03 | 20 |
Tak sobie, ale nie do końca | 18/03 | 9 |
Ale to już było- odpowiedź Sergiuszowi | 17/03 | 57 |
Dzielny mały toster | 16/03 | 16 |
Rokita | 16/03 | 10 |
Takie tam... | 16/03 | 0 |
Mad Dog Books poleca! | 16/03 | 3 |
Hmmm, nie jest tak źle! | 16/03 | 6 |
SharkaStajla | 15/03 | 7 |
Katakumbowe granie | 15/03 | 3 |
Ojojoj | 14/03 | 20 |
Przeglądam sieć i cóż widzę? | 13/03 | 14 |
Nadzieja ciągle jest w nas (?) | 12/03 | 2 |
Kryyyyyyyzysowa narzeczona... | 10/03 | 37 |
Dla Jotesza | 09/03 | 1 |
Zobaczymy, co mi z tego wyjdzie | 08/03 | 17 |
Modlitwa Kostka | 07/03 | 4 |
Krótka piłka (10) | 05/03 | 12 |
A w Gabonie jedzą słonie... | 04/03 | 11 |
Mama, Ty wiesz co:-) | 03/03 | 8 |
Po bandzie | 01/03 | 6 |
Do lubińskich takich jednych:-) | 01/03 | 0 |
Nowy trynd | 01/03 | 39 |
Słowo klucz | 28/02 | 7 |
komentarze
No ładnie
Tyle, że jesli nie moralny, to przechodzi szybko i niewiele pozostawia śladów. Ale nie lubię mieć. Jestem zły jak mam, a szczególnie gdy nie wiem po czym.
Jacek Jarecki -- 22.12.2007 - 12:47Kisielewski rozpaczał, że to straszne cierpienie bo niczyjego nie wzbudza współczucia.
Jacek Jarecki
W sumie jestem zadowolony,
bo najgorszy, jaki miałem, był po piwsku i fajkach.
A ten, choć “ała” to nie taki zły jest.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 22.12.2007 - 12:50Meszuga kelew
Co zrobic? Usmierzac bol. To nam tylko pozostalo. Hajom(dzisiaj) arba(4) bira ze klum(nic). Ala…dobrze ze ,muzyka lagodzi niepokorne dusze.
Borsuk -- 22.12.2007 - 12:54:-)
Ano trzeba, zaraz biegnę do sklepu!
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 22.12.2007 - 12:58pepsi
na mnie działała poprawiająco, dawno temu kiedy miewałem jeszcze kace
pozdro!
Sir H. -- 22.12.2007 - 13:10staropolskie durnoty...
...czyli kwas z kapusty kiszonej albo ogórków kiszonych…
jotesz -- 22.12.2007 - 13:29:)
a podkurek...
..po powrocie był?
Lach+ Kulturowy rębajło -- 22.12.2007 - 14:56A widzisz
pisałem wczoraj byś nie pił byle czego,a Ty swoje.
Cierp ciało,jakeś chciało!
Mówią,że na kaca najlepsza praca,ale Tobie to chyba nie grozi?
Ja leczyłem kaca,kolejność nastepująca:gorące flaki,piwo,kawa,seks,papieros,drzemka,seks i było wszystko cacy.
Pozdrawiam smakoszu!
Zenek -- 22.12.2007 - 15:15Miałem ci coś napisać
Ale nie napiszę, bo nie wiem, co.
Po prostu
miras -- 22.12.2007 - 17:40Mad
wyleczyłeś się?
Alga -- 22.12.2007 - 18:16Jak nie, to weź i na drugi raz nie pal tyle, jak pijesz alkohol.;P
Lachu Zbereźniku, Hamiltonie, Joteszu
Puściło.
Okazało się, że “Karmi” jest lepsze niz aspiryna.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 22.12.2007 - 19:46Zenku,
No prosze, ja az taka maszyna seksualna nie jestem. Zazdroszcze ci, a z tej zazdrosci za chwile doniose IgloJareckoSergiuszowi, by usuneli twoje konto i zablokowali wszelkie wpisy twoje. O!
Za to, gdy na klinika planowalem strzelic sobie drinka, wystarczylo, bym spojrzal na Smirnoffa, by mna rzucilo o sciane. Taz szok.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 22.12.2007 - 19:51Miras
Wiem, wspolczujesz mi:-)
A ja mowie ci: Nie lekaj sie! Mow! To cie wyzwoli!
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 22.12.2007 - 19:53Algo
Ano znowu jestem wsrod zywych.
Trzymal i puszczal.
Brrrr, rzucam palenie!
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 22.12.2007 - 19:54