“Dziś mija kolejna rocznica tzw. Kryształowej Nocy. 70 lat temu kilkaset osób narodowości żydowskiej straciło zycie, a ponad 30 tys. zostalo aresztowanych. Można tę datę uważać za początek Holocaustu. To własnie wtedy tajna nazistowska policja SS, rozpoczęła masowe prześladowania Żydów”
To z wiadomosci w jednej z hiszpańskich stacji radiowych.
Następnie z “El Mundo”dowiadujemy się , ze dzień ten symbolizuje nam niesamowitą zdolność Niemców gotowych poddać się szaleństwu destrukcji, jak i zdolnych tworzyć przyszłość. Ta “przyszłość” odnosi do upadku berlińskiego Muru, którego rocznica też dzisiaj wypada. Większość tekstu odnosi się zreszta do tegoż Muru.
Pózniej oczywiście można przeczytać, ze “Kristallnacht” była: “pierwszym krokiem do Holocaustu , w czasie trwania którego razem z milionami Żydow , wymordowano tysiące Cyganów, lewicowców, homoseksualistów, niepełnosprawnych umysłowo i mieszkańców słowiańskich wsi określanych mianem `podludzi`. Adolf Hitler zrzucił wtedy maskę i wiele krajów zerwało kontakty z III Rzeszą, ale nie Stany Zjednoczone”.
Piękne, prawda?
Dalej już jest tylko o końcu DDR, H.Kohlu rozumiejącym zarówno R.Reagana jak i M.Gorbaczowa, odrodzeniu Niemiec “z popiołów”i A.Merkel, ktora przemówi w synagodze uratowanej przed spaleniem, przez sąsiadów zdolnych przemówić do rozsądku tym wstrętnym Marsjanom… tfu, nazistom.
http://www.elmundo.es/elmundo/2008/11/09/cronicasdesdeeuropa/1226191097....
Komentarze zostawiam Wam.
PS.
Pisane na gorąco, więc o wyrozumiałość proszę. Poza tym, wybaczcie za dłuższą nieobecność. O Hiszpanii już jutro będzie, jezeli jeszcze kogoś to interesuje:).
komentarze
Pan się śmiejesz?
Czy pan się pytasz co ja na to?
Ja – Słowianin, Polak Kozak ;)?
To odpowiem krótko:
Mam ich w dupie.
Igła -- 09.11.2008 - 18:31...
Niezły bełkot.
Powinni napisać o swoich własnych nocach (i dniach) kryształowych, które akurat w tamtych latach były w Hiszpanii na początku dziennym.
I ile dobrze pamiętam, oddzwięk nocy kryształowej w Stanach był porównywalny z masakrą nankińską i był jednym z krytycznych czynników w negatywnym nastawieniu ich opinii publicznej do Niemiec.
Ogólnie rzecz biorąc, zawsze odbieram bardzo dobrze fakt, że nie tylko w Polsce jest mnóstwo idiotów (w tym przypadku – piszących w gazetach). Przywraca mi to wiarę w ludzi i nastraja pozytywnie do życia.
Barbapapa -- 09.11.2008 - 18:36Iglo
Do smiechu mi wcale nie jest.
Zauwazyles ile razy w kontekscie tamtych wydarzen, pojawia sie slowo Niemcy?
Zauwazasz, ze piszacy najwyrazniej tez “maja w dupie” to o czym pisza?
I co najwazniejsze.
rollingpol -- 09.11.2008 - 19:19Jak myslisz, ile czasu brakuje, zeby ktos Tobie odpowiedzial ze tez tam cie ma?
To w jakis sposob ponizajace domagac sie sprawiedliwosci na jaka sie zasluguje, ale jezeli nie bede tego robil, to ktoregos dnia uslysze od sasiada, ze moi rodzice gazowali Zydow w polskich obozach koncentracyjnych.
I nie bedzie mi milo. Ani smiesznie.
Barbapapo
Mnie do zycia troche negatywnie nastraja to, ze tych idiotow coraz wiecej.
Pozd.
rollingpol -- 09.11.2008 - 19:21Panie Rolingu
A nie dostrzegasz pewnej mojej ironii?
Igła -- 09.11.2008 - 19:34Cóż.
Idzie wojna, nie tylko kulturowa.
A czemu masz do mnie pretensje a nie do takiego Żakowskiego na ten przykład?
On już pare lat temu wskazał palcem w Polsce faszystów oraz ostatnio odkrył postępowego Obamę.
Czy Obama wie gdzie był Majdanek?
Idę o zakład, że wie gdzie da się serfować oraz zawinąć yachtem na Karaibach?
Iglo
Pretensji do Ciebie miec nie moge, bo w koncu to nie Twoja wina, ze Zakowscy tego swiata istnieja i jeszcze nie znalazl sie ktos z “jajami”, zeby zatkac im geby chocby ta makulatura na ktorej drukuje sie ich wypociny.
A Obame to pewnie tak samo interesuje Majdanek, jak i jego wyborcy w jakims Iowa. Czyli do momentu, do ktorego jest to potrzebne. Pozniej mozna “posurfowac”.
rollingpol -- 09.11.2008 - 20:03No i dlatego czasami moge ironii nie zlapac, bo choleryk jestem w takich sprawach i szlag mnie trafia jak czytam i slysze debilizmy wylewajace sie z mediow.
No popatrz Rolingu
Jak to cholerycy powinni zakrzyknąć – łączmy się towarzysze, na pohybel Żakowskim.
Igła -- 09.11.2008 - 20:05;)
Rozumiem
że brakuje słowa, że ci Naziści to byli Niemcy.
Rozumiem, ze Niemcy po wsze dni mają sie samobiczować, za przewiny dziadków. To nawet byłoby zgodne z Biblią.
A jak juz popatrzę na bijących się wpiersi Niemców krzyczących mea culpa to wtedy mam się zacząć wstydzić za Michnika, Rakowskiego i Jaruzelskiego. Wszak oni to nie tylko komuniści, ale też Polacy.
sajonara -- 10.11.2008 - 11:33Sajonaro
Tak, brakuje.
rollingpol -- 10.11.2008 - 11:36I nie, nie chodzi o samobiczowanie. Chodzi o niemanipulowanie historia. Tylko tyle i az tyle.
rollingpol
ale gdzie jest tu ta manipulacja? Oczekujesz zbiorowej odpowiedzialności takiej jaką hitlerowcy zarządzali?
sajonara -- 10.11.2008 - 12:43Hm, ja też na początku tam manipulacji nie widziałem,
jednak jak się przyjrzeć, to ją (je) widzę, chocby tu:
“To własnie wtedy tajna nazistowska policja SS, rozpoczęła masowe prześladowania Żydów””
No bo jednak wiadomo, że nie tylko SS i nie tylko naziści.
A i drugie, SS nie jest początkiem prześladowań Zydów, nawet masowych, jest początkiem mordowania.
Prześladowania były od 1933.
Ustawy Morymberskie były w 1935.
Igła, sorry, ale co ma do tego Żakowski?
Wyluzuj i pisz na temat, bo wplatasz tego Żakowskiego czy TOK FM w każdy temat jaki jest, zupełnie bez sensu.
pzdr
grześ -- 10.11.2008 - 13:02Sajonaro
Gdzie to sie wydarzylo? Ja tego w tych wiadomosciach nie uslyszalem.
Jaka “tajna policja SS”? Jaki poczatek Holocaustu?
Jezeli ktos pisze o milionach Zydow i tysiacach Slowian, w “towarzystwie” tysiecy Cyganow, lewicowcow i.t.d., to tak jakby po pierwsze tych Slowian zginelo mniej wiecej tylu co Cyganow i lewicowcow.
A po drugie, w porownaniu do milionow Zydow, mozna wysnuwac rozne wnioski jesli sie nie zna faktow. A wielu ludzi nie zna.
Np.: Znany antynazista plk. von Stauffenberg wraz z bohaterskimi bracmi Bielskimi, przy wydatnej pomocy niemieckiego ruchu oporu zorganizowali zamach na A.Hitlera. Niestety Nazisci wespol z polskimi antysemitami udaremnili to i wojna przedluzyla sie o rok. Trudno teraz obliczyc ile istnien ludzkich w ciagu tego roku przerwala smierc, w polskich obozach zaglady?
Ladne?
Co, ze przesadzam? Ale wlasnie do tego prowadza niewielkie pomylki, niedopowiedzenia i zwykle klamstwa.
rollingpol -- 10.11.2008 - 13:39Tysiące Słowian, fakt, błąd,
ale jednak zwrócę uwagę, że Holocaust nie zakładał wymordowania wszystkich Słowian.
grześ -- 10.11.2008 - 13:46I z samego faktu bycia Polakiem się nie ginęło (znaczy w praktyce ginęło często, ale chodzi mi, o teorię i podbudowę ideologicznbą Holocaustu).
Bo jego ofiarami mieliby być Żydzi i Cyganie oraz Świadkowie Jehowy, chorzy psychicznie, niepełnosprawni, homoseksualiści oraz nie tyle lewicowcy co komuniści/socjaliści.
Znaczy przedstawiciele tych grup byli już prześladowani w latach 1933-1939, jeszcze przed 2 wojną.
I o tym też warto pamiętać.
Grzes
Czy wobec tego ze “warto pamietac”, nie wydaje ci sie, ze powinnismy pamietac o wszystkim co wazne?
rollingpol -- 10.11.2008 - 13:55A dla mnie jest wazne, kiedy sie juz mowi o takich sprawach, zeby tez powiedziec kim ci nazisci byli. Bo nie chodzi o stawianie dzisiejszych Niemcow pod pregierzem. Chodzi o to, zeby ktoregos dnia nie staneli pod tym pregierzem wczorajsi Polacy.
No ale przeciw temu ja nie protestuję,
szczególnie że rządy Hitlera miały poparcie większości jednak społeczeństwa niemieckiego, a przynajmniej przyzwolenie.
grześ -- 10.11.2008 - 14:07rollingpol
A dla mnie jest wazne, kiedy sie juz mowi o takich sprawach, zeby tez powiedziec kim ci nazisci byli. Bo nie chodzi o stawianie dzisiejszych Niemcow pod pregierzem. Chodzi o to, zeby ktoregos dnia nie staneli pod tym pregierzem wczorajsi Polacy.
Słusznie, choć akurat przytoczony tekst inaczej niż ty odbieram.
sajonara -- 10.11.2008 - 14:23Rollingpolu,
ty mi nie pisz, co ty myślisz o iberyjskich pismakach (pewnie lewackich a w każdym razie lewych na pewno) – ty nam napisz jak ty O TYM PISANIU gadałeś z Hiszpanami i co ONI na to.
Pozdrowienia i powodzenia
jotesz -- 10.11.2008 - 16:15...
Fakt, to by było dużo ciekawsze.
Tzn. jak wygląda tam sytuacja na styku prasy i społeczeństwa, jaki jest poziom zaufania do mediów, przekrój, itp.
W Polsce postrzeganie prasy hiszpańskiej istnieje tak naprawdę przez pryzmat “Wyborczej”, tzn. co tam akurat przedrukują – ewentualnie przez pryzymat “Rzepy” i podobnych, które akurat znajdą jakąś wyjątkową głupotę i opiszą ją jako dowód głupoty europejskich dziennikarzy. ;)
Barbapapa -- 10.11.2008 - 16:21Sergiusz
Wez mnie na etat, bo z tyloma zadaniami domowymi, to nawet omnibus sobie nie poradzi jezeli tylko wolny czas ma na to poswiecic;).
A tak na marginesie, to dlaczego mi Google Analytics nie dziala?
Pozd.
rollingpol -- 10.11.2008 - 17:15A teraz powaznie
O jakim “styku” mowimy? Cos takiego nie istnieje. Nie mozna oczekiwac rownorzednej dyskusji spoleczenstwa z mediami, na tematy np. Historyczne, jezeli spoleczenstwo nie zna historii! Ani swojej, ani zadnej innej.
Pamietacie ten dosc szeroko komentowany artykul P.Rahola w “El Mundo”? Ten o faszystowsko-homofobiczno-antysemickiej Polsce? Toz na forum pod tym tekstem polowa dyskutantow to obcokrajowcy byli, w duzej czesci Polacy wlasnie. Gdybyscie poczytali komenty Hiszpanow (nie wszystkie, to prawda), to byscie sie zalamali. I pisze tu o osobach, ktore przypuszczalnie moga pochwalic sie jakas wiedza, bo inaczej glosu by chyba nie zabieraly, prawda?
Myslalem wczesniej, ze moze moj punkt widzenia zalezy od mojego punktu siedzenia? Ale przeciez w Granadzie jest calkiem niezly Uniwersytet, ktory zreszta skonczylo wielu moich znajomych. No to o co w koncu chodzi?
Ano wlasnie. Juz nieraz o tym pisalem, ale powtorze bo dla mnie jest to taki dobry przyklad na to o czym pisze.
Moja znajoma nauczycielka, nie potrafi ze mna rozmawiac juz nie tylko o historii Europy, ale nawet o historii wlasnego kraju, bo nie ma o niej pojecia! Rozumiecie? Ja wiem wiecej od niej o jej Ojczyznie, chociaz nigdy tego tematu nie studiowalem.
Dlatego na pytania typu: “co oni na to?”, czy tez “jak wyglada sytuacja na styku…”, moge odpowiedziec tylko tak, ze Oni nic a sytuacja nie wyglada, bo takowa nie istnieje.
To jest papka informacyjna cieknaca z publikatorow, przesaczona przez stacje filtracyjna. Po to zeby strawna byla dla wszystkich. A zreszta po 10-15- min. tych “strasznych” wydarzen ze swiata, daje sie 20 min. sportu ( czyt. futbol, tenis F1) i wszyscy sa szczesliwi.
Tak, nie pierwszy raz dzisiaj przesadzam, ale chcieliscie wiedziec jak jest. Wedlug mnie jest tak jak napisalem i obrazu tego nie zmieni kilka osob rozsadnych i myslacych. Zeby nie bylo, ze takich tu nie ma;).
Pozd.
rollingpol -- 10.11.2008 - 17:58Wybacz Grzesiu
Ale ten facet – Żakowski – robi już wszędzie za synonim postępowego najmity/idioty.
Igła -- 10.11.2008 - 18:00Za jakiś rok własne redakcje się go wyprą.
Rollingpolu,
bardzo chętnie, niech no tylko Igła otworzy ten swój tajny sejf z kosztownościami :-)
Zobaczę co z GA u Ciebie i dam znać na priv.
Pozdrawiam
s e r g i u s z -- 10.11.2008 - 18:29Igła vs. Żakowski
Ziemkiewicz vs. Michnik
jotesz -- 10.11.2008 - 21:52Panie Joteszu
Nierób pan sobie ze mnie jaj wieczorową porą.
Igła -- 10.11.2008 - 22:02Co?
Bo nie zasnę.
Igło,
jutro można pospać dłużej…
jotesz -- 10.11.2008 - 22:34:)
W sumiewolę parę Igła vs. Żakowski
bo lubie i Igłę i Żakowskiego:)
Dziwny jestem, wiem.
W sumie z tej czwórki to tylko Ziemkiewicza nie lubię, choć kilka dobrych tekstów napisał, ale nie tyle, co Igła, he, he.
Dobra spadam i wątku nie zaśmiecam.
grześ -- 10.11.2008 - 23:31@rollingpol - a propos "na styku"
Kiedy piszę “na styku” to chodzi mi o rzecz oczywistą (z punktu widzenia polskiego czytelnika) – czy mają tam ludzi sceptycznie (lub wręcz całkowicie negatywnie, czasem aż do przesady) podchodzących do tej pseudonaukowej papki w głównych tytułach?
Chociaż podejrzewam, że znam odpowiedź – ich to po prostu nie obchodzi. Nie znają odpowiedzi, bo nie są im potrzebne. Prasa coś tam okazjonalnie o historii napisze, a nikt tego nie sprawdzi, bo i po co.
A ludzi sceptycznie nastawionych do prasy trzeba pewnie szukać wśród niedobitków frankistów. ;)
Barbapapa -- 12.11.2008 - 01:05Barbapapo
Nie musze odpowiadac, bo sam zrobiles to doskonale:).
rollingpol -- 12.11.2008 - 19:54