Zgadza się, debata jest potrzebna, cała prawda także. Zastanawiam się tylko czy pan Gross, który “Sąsiadami”, coby jednak nie mówić, poderwał sam swoją wiarygodność, jest w stanie nową książką wszcząć rzetelną, spokojną debatą. Póki co wszystko wskazuje, że jednak nie. Obie strony okopią się na swoich pozycjach i na tym się pewnie skończy.
Podobna ksiązka jest potrzebna, ale napisana przez Polaka, ale tak rzetelnie i do bólu.
Lorenzo
Zgadza się, debata jest potrzebna, cała prawda także. Zastanawiam się tylko czy pan Gross, który “Sąsiadami”, coby jednak nie mówić, poderwał sam swoją wiarygodność, jest w stanie nową książką wszcząć rzetelną, spokojną debatą. Póki co wszystko wskazuje, że jednak nie. Obie strony okopią się na swoich pozycjach i na tym się pewnie skończy.
Podobna ksiązka jest potrzebna, ale napisana przez Polaka, ale tak rzetelnie i do bólu.
wenhrin -- 17.01.2008 - 11:31