Sęk w tym, że i ja mam cholerną słabość do Scorsese…
Mam w domu taki trzy kasetowy box o nim. Pozyczyl mi go…eee nie powiem, co by nie gadal, ze sie chwale…
a co do producków…
widzisz, dales jeden przyklad, cos co jest marginesem…
a u nas nawet tego producenta nie ma, wiec nie ma nawet marginesu…
co do ekranizacji, to uwazam, ze dzis kazdy polski film= porazka.
czy wiesz, ze sa plany stworzenia polskiego tytanica?
i zgadnij jaka polska katastrofa morska mialaby zostac wykorzystana?
Stopczyku
Sęk w tym, że i ja mam cholerną słabość do Scorsese…
Mam w domu taki trzy kasetowy box o nim. Pozyczyl mi go…eee nie powiem, co by nie gadal, ze sie chwale…
a co do producków…
widzisz, dales jeden przyklad, cos co jest marginesem…
a u nas nawet tego producenta nie ma, wiec nie ma nawet marginesu…
co do ekranizacji, to uwazam, ze dzis kazdy polski film= porazka.
czy wiesz, ze sa plany stworzenia polskiego tytanica?
i zgadnij jaka polska katastrofa morska mialaby zostac wykorzystana?
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 22.01.2008 - 22:39