Następnym razem napisz dokładnie: wyrzekł się wiary katolickiej.
Ty napisałeś, że wyrzekł się wiary. Kropka.
A jakiej miał się wyrzec, skoro był zadeklarowanym katolikiem?
Zresztą, wyrzec się wszelkiej wiary nie sposób. Każdy w coś wierzy, nawet ateista.
Węcławski postanowił dołączyć do tych, ktorzy sami sobie komponują własny zestaw wierzeń. Za rzetelność ma mój podziw — wielu nie stać na uczciwe postawienie sprawy. Mówią o sobie, że są katolikami, ale…
Tyle, że w przeciwieństwie do niby-wierzących mas, Węcławski wie co odrzucił, i odrzucił to świadomie.
Magio
Następnym razem napisz dokładnie: wyrzekł się wiary katolickiej.
Ty napisałeś, że wyrzekł się wiary. Kropka.
A jakiej miał się wyrzec, skoro był zadeklarowanym katolikiem?
Zresztą, wyrzec się wszelkiej wiary nie sposób. Każdy w coś wierzy, nawet ateista.
Węcławski postanowił dołączyć do tych, ktorzy sami sobie komponują własny zestaw wierzeń. Za rzetelność ma mój podziw — wielu nie stać na uczciwe postawienie sprawy. Mówią o sobie, że są katolikami, ale…
Tyle, że w przeciwieństwie do niby-wierzących mas, Węcławski wie co odrzucił, i odrzucił to świadomie.
odys -- 28.01.2008 - 20:42