Szukam w necie i znalazłem sporo głosów, że prowincjał jezuitów wygłupił się tym oświadczeniem, które rzekomo było reakcją na (ponoć kłamliwą) relację Gazety, a nie reakcją na miarodajne sprawozdanie z tego wiecu w bazylice.
Rozumiem, że Ty uważasz podobnie, czyli, że to manipulacja medialna i że prowincjał dał się zmanipulować.
Wyjścia są dwa: albo prowincjał elitarnej formacji kościelnej zbłaźnił się publicznie nie zasięgając opinii u będących na miejscu w Krakowie jezuitów (bo sam był w Rzymie akurat), albo opinii zasięgnął i dał oświadczenie, jakie można przeczytać.
Skoro twierdzisz, że my tu powielamy Gazetowe przekłamania, to daj link do miejsca, w którym można przeczytać jakieś sprostowanie do tego oświadczenia prowincjała jezuitów z Krakowa. Nie musi być jego osobiste, byle pochodziło od kogoś z autorytetem w KK, jakiegoś biskupa albo innego prowincjała itp.
> poldek34
Szukam w necie i znalazłem sporo głosów, że prowincjał jezuitów wygłupił się tym oświadczeniem, które rzekomo było reakcją na (ponoć kłamliwą) relację Gazety, a nie reakcją na miarodajne sprawozdanie z tego wiecu w bazylice.
Rozumiem, że Ty uważasz podobnie, czyli, że to manipulacja medialna i że prowincjał dał się zmanipulować.
Wyjścia są dwa: albo prowincjał elitarnej formacji kościelnej zbłaźnił się publicznie nie zasięgając opinii u będących na miejscu w Krakowie jezuitów (bo sam był w Rzymie akurat), albo opinii zasięgnął i dał oświadczenie, jakie można przeczytać.
Skoro twierdzisz, że my tu powielamy Gazetowe przekłamania, to daj link do miejsca, w którym można przeczytać jakieś sprostowanie do tego oświadczenia prowincjała jezuitów z Krakowa. Nie musi być jego osobiste, byle pochodziło od kogoś z autorytetem w KK, jakiegoś biskupa albo innego prowincjała itp.
Będę zobowiązany.
Sliders -- 03.03.2008 - 18:32