Wiesz co głosił na spotkaniach Nowak, czy tak sobie myślisz, że to mówił.
Mówię przecie, że śledziłem rozwój wypadków po spotkaniu w Krakowie i nikt nie był w stanie potwierdzić rzekomego antysemityzmu głoszonego w Kościele.
Metoda i manipulacja polega na tym, że nie ważne co było mówione, ważne, że spotkali się tam Nowak, WOlniewicz a wiara im klaskała. Nie ważne co mówili, gdyż można im przypomnić to co powiedzieli w innym niejscu i innym czasie.
A w tym konkretnym przypadku(spotkanie w Krakowie) delikatnie zaimputować, że to co mówili onegdaj właśnie mówili w świątyni Katolickiej.
Sęk w tym, że nigdzie ani wyborcza, ani prowincjał JEzuitów ani inny urażony ŻYd nie jest w stanie pokazać kto, w jakich słowach głosił Antysemityzm.
Nie mam określenia na to co zrobiono wokół tego spotkania.
Ale manipulacja to za mało, prowokacja – nieadekwatne, natomiast insynuująca propaganda i czarny pijar jak najbardziej.
Najłatwiej zagrać na stereotypach. I to właśnie uczyniono.
Zresztą jak wspomniałem wcześniej – niech oskarżyciele Radia Maryja przestudiują ramówkę tego radia, przeanalizują audycję – potem się wypowiedzą.
Mam wrażenie, że wszyscy krytycy Radia Maryja myślą Wyborczą i to jest właśnie choroba którą zdiagnozował kiedyś Ziemkiewicz.
Jeśli krytyka, proszę bardzo krytykujcie za konkrety a nie za ploty… .
W wypadku traktowania Radia Maryja również widać “wszczepionego wirusa..”. Wyleczyć może tylko samodzielne myślenie i ograniczone zaufanie dla mediów nie tylko do Wyborczej… .
SPotkanie w Krakowie poświęcone było publikacji Grossa i poddanie jej rzetelnej krytyce.
O krytyce Gazeta nie napisała ale o rzekomych ekscesch.
Ciekawe prawda? Argumenty wypowiadających się gości nie zostały w
ogóle zauważone przez wyborczą ale od razu pojechano na nutce antysemityzmu.
Igła i inni.
Ty chyba coś “oczadział” w tej dziedzinie.
Wiesz co głosił na spotkaniach Nowak, czy tak sobie myślisz, że to mówił.
Mówię przecie, że śledziłem rozwój wypadków po spotkaniu w Krakowie i nikt nie był w stanie potwierdzić rzekomego antysemityzmu głoszonego w Kościele.
Metoda i manipulacja polega na tym, że nie ważne co było mówione, ważne, że spotkali się tam Nowak, WOlniewicz a wiara im klaskała. Nie ważne co mówili, gdyż można im przypomnić to co powiedzieli w innym niejscu i innym czasie.
A w tym konkretnym przypadku(spotkanie w Krakowie) delikatnie zaimputować, że to co mówili onegdaj właśnie mówili w świątyni Katolickiej.
Sęk w tym, że nigdzie ani wyborcza, ani prowincjał JEzuitów ani inny urażony ŻYd nie jest w stanie pokazać kto, w jakich słowach głosił Antysemityzm.
Nie mam określenia na to co zrobiono wokół tego spotkania.
Ale manipulacja to za mało, prowokacja – nieadekwatne, natomiast insynuująca propaganda i czarny pijar jak najbardziej.
Najłatwiej zagrać na stereotypach. I to właśnie uczyniono.
Zresztą jak wspomniałem wcześniej – niech oskarżyciele Radia Maryja przestudiują ramówkę tego radia, przeanalizują audycję – potem się wypowiedzą.
Mam wrażenie, że wszyscy krytycy Radia Maryja myślą Wyborczą i to jest właśnie choroba którą zdiagnozował kiedyś Ziemkiewicz.
Jeśli krytyka, proszę bardzo krytykujcie za konkrety a nie za ploty… .
W wypadku traktowania Radia Maryja również widać “wszczepionego wirusa..”. Wyleczyć może tylko samodzielne myślenie i ograniczone zaufanie dla mediów nie tylko do Wyborczej… .
SPotkanie w Krakowie poświęcone było publikacji Grossa i poddanie jej rzetelnej krytyce.
O krytyce Gazeta nie napisała ale o rzekomych ekscesch.
Ciekawe prawda? Argumenty wypowiadających się gości nie zostały w
ogóle zauważone przez wyborczą ale od razu pojechano na nutce antysemityzmu.
Szanujmy się gdyż nas nikt nie poszanuje.. .
poldek34 -- 03.03.2008 - 20:16