/ Byc może to jest wiec powód, dla którego KK nie likwiduje Rydzyka, bo widzi w nim gościa, który przechowuje na czarną godzinę tych, którzy sie moga okazać niezbędni i zdolni do stawienia realnego oporu a nie pisania listów protestacyjnych.
Ale podkreślam- ja tego nie wiem- po co, dlaczego etc. Natomiast fakt, że go nie likwiduja jak dla mnie świadczy o tym, że Oni widza taką potrzebę, by byl. A Oni patrzą na wszystko z duzo szerszej i dłuzszej perspektywy niz ty czy ja. O statystycznych jętkach jednodniówkach nie wspominając. /
Ja też tego nie wiem.
Weź jednak pod uwagę 2 sprawy.
Czas, obiektywnie, biegnie teraz inaczej ( szybciej).
Mam wrażenie, że dla niektórych biskupów, czas nie biegnie wogóle.
Panie Nicponiu
/ Byc może to jest wiec powód, dla którego KK nie likwiduje Rydzyka, bo widzi w nim gościa, który przechowuje na czarną godzinę tych, którzy sie moga okazać niezbędni i zdolni do stawienia realnego oporu a nie pisania listów protestacyjnych.
Ale podkreślam- ja tego nie wiem- po co, dlaczego etc. Natomiast fakt, że go nie likwiduja jak dla mnie świadczy o tym, że Oni widza taką potrzebę, by byl. A Oni patrzą na wszystko z duzo szerszej i dłuzszej perspektywy niz ty czy ja. O statystycznych jętkach jednodniówkach nie wspominając. /
Ja też tego nie wiem.
Weź jednak pod uwagę 2 sprawy.
Czas, obiektywnie, biegnie teraz inaczej ( szybciej).
Mam wrażenie, że dla niektórych biskupów, czas nie biegnie wogóle.
Igła
Igła -- 03.03.2008 - 19:01