A czy odpowiednie instytucje potwierdziły się w sposób jednoznaczny i zasadniczy, że rzeczona flaga wetknięta w psią kupę była flagą polską?
Może była ona flagą Kantabrii albo Turyngii?
Aż dziw bierze, że do rozpatrzenia tej ważkiej kwestii nie powołano jeszcze specjalnej komisji. Sejmowej, na ten przykład, dla nadania dochodzeniu właściwej rangi.
Pusty śmiech ogarnia, bo wydaje się, że czeka nas kolejna nowelizacja ustawy o symbolach narodowych. Być może będzie to całkiem nowa ustawa. Być może nawet prezydencka. O ile oczywiście zostaną wznowione prace Komisji Heraldycznej, która przez połowę roku 2005 zastanawiała się nad określeniem koloru bieli naszej flagi w ujęciu internetowym i nic nie wymyśliła.
Kriskulu
A czy odpowiednie instytucje potwierdziły się w sposób jednoznaczny i zasadniczy, że rzeczona flaga wetknięta w psią kupę była flagą polską?
Może była ona flagą Kantabrii albo Turyngii?
Aż dziw bierze, że do rozpatrzenia tej ważkiej kwestii nie powołano jeszcze specjalnej komisji. Sejmowej, na ten przykład, dla nadania dochodzeniu właściwej rangi.
Pusty śmiech ogarnia, bo wydaje się, że czeka nas kolejna nowelizacja ustawy o symbolach narodowych. Być może będzie to całkiem nowa ustawa. Być może nawet prezydencka. O ile oczywiście zostaną wznowione prace Komisji Heraldycznej, która przez połowę roku 2005 zastanawiała się nad określeniem koloru bieli naszej flagi w ujęciu internetowym i nic nie wymyśliła.
Farsa. Z pewnością nie ostatnia. :)
Magia -- 19.04.2008 - 08:07