własnie tak nazwałam Wojewódzkiego (i jeszcze inaczej), za co wyleciałam z PN. Zgadzam się. Ale zanim się podetrze, może ludzie coś zrozumieją, albo sądy będą szybsze. Pozdrawiam.
Igło,
własnie tak nazwałam Wojewódzkiego (i jeszcze inaczej), za co wyleciałam z PN.
MagdaF. -- 19.04.2008 - 22:51Zgadzam się. Ale zanim się podetrze, może ludzie coś zrozumieją, albo sądy będą szybsze. Pozdrawiam.