Szukam tej podstawy do mojej “singerki”- więc znalazłem już jedną ,jest lekko uszkodzona i wogóle nie do mojej maszyny, ale i tak zostanie już u mnie- bo jak pomyślę, że zrobi ktoś z niej stolik ,albo cuś tam… nie dam nikomu i już . Bez względu nato co by pomyślał p. Singer.
merlot
Szukam tej podstawy do mojej “singerki”- więc znalazłem już jedną ,jest lekko uszkodzona i wogóle nie do mojej maszyny, ale i tak zostanie już u mnie- bo jak pomyślę, że zrobi ktoś z niej stolik ,albo cuś tam… nie dam nikomu i już . Bez względu nato co by pomyślał p. Singer.
Michał szlachcic -- 21.04.2008 - 20:46