Singerce nogi się należą w pierwszej kolejności, bez żadnego ale… Tylko przy braku machiny do kompletu można fusion i postmodernizm uprawiać.
Widziałem ostatnio na giełdzie warzywnej w Broniszach (pod Warszawą). Same nogi, bez Singerki. Takie jak u mojej, secesyjne i żeliwne.
Michale,
Singerce nogi się należą w pierwszej kolejności, bez żadnego ale…
Tylko przy braku machiny do kompletu można fusion i postmodernizm uprawiać.
Widziałem ostatnio na giełdzie warzywnej w Broniszach (pod Warszawą). Same nogi, bez Singerki. Takie jak u mojej, secesyjne i żeliwne.
merlot -- 21.04.2008 - 20:53