Od kedy pamiętam, pamiętam wieczor, lózko i Mama z książką sadowiąca się przy mnie, zimą opatulona w gruby robiony na drutach szlafrok – bo nasze mieszkanie było piekielnie zimne.
Moja pamięć nie sięga dalej niz gdzieś okolo 4 roku życia, może trochę wcześniej…
Pierwsze co pamiętam:
Baśnie Andersena – zaczęło się od wielokrotnie przepłakanej Calineczki
Brzechwa – Na wyspach Bergamutach (i cala reszta)
Ptasie radio i Spóźniony slowik -Tuwim – do dziś uwielbiam!
Ach, i oczywiście Jachowicz – Pan kotek byl chory
Jak tak wspominam ( Dzięki Gretchen za wywolanie tak odległych czasow) – to widzę ,że tych ulubionych, zanim zaczęlam samodzielnie czytać – było całe mnóstwo. Ale kolejność pojawiania się – właśnie taka.
re: Gretchen zwraca się z prośbą do każdego z TXT
Od kedy pamiętam, pamiętam wieczor, lózko i Mama z książką sadowiąca się przy mnie, zimą opatulona w gruby robiony na drutach szlafrok – bo nasze mieszkanie było piekielnie zimne.
Moja pamięć nie sięga dalej niz gdzieś okolo 4 roku życia, może trochę wcześniej…
Pierwsze co pamiętam:
Baśnie Andersena – zaczęło się od wielokrotnie przepłakanej Calineczki
Brzechwa – Na wyspach Bergamutach (i cala reszta)
Ptasie radio i Spóźniony slowik -Tuwim – do dziś uwielbiam!
Ach, i oczywiście Jachowicz – Pan kotek byl chory
Jak tak wspominam ( Dzięki Gretchen za wywolanie tak odległych czasow) – to widzę ,że tych ulubionych, zanim zaczęlam samodzielnie czytać – było całe mnóstwo. Ale kolejność pojawiania się – właśnie taka.
Ukłony dobranocne
RRK -- 25.05.2008 - 02:53