Hmm. Może to “przesadna reakcja”? Ale z koniecznością nazywania po imieniu się zgadzam.
Pozdrawiam wzajemnie.
Sergiusz
Hmm. Może to “przesadna reakcja”? Ale z koniecznością nazywania po imieniu się zgadzam.
Pozdrawiam wzajemnie.
Stary -- 22.08.2008 - 13:12