rasowo dla mnie jest niemal pewne jedno – niebiali i niecałkiembiali w Stanach nabiorą wigoru w dążeniu do osiągnięcia czegoś w życiu. Do wykształcenia, aktywności społecznej, politycznej. A to dla kraju chyba najważniejsze…
Griszqu,
rasowo dla mnie jest niemal pewne jedno – niebiali i niecałkiembiali w Stanach nabiorą wigoru w dążeniu do osiągnięcia czegoś w życiu. Do wykształcenia, aktywności społecznej, politycznej. A to dla kraju chyba najważniejsze…
jotesz -- 05.11.2008 - 10:33