Żadne, dlatego jak czytam różne ochy i achy, że pierwszy czarny albo że podziękował gejom to się śmieje.
To niech jeszcze fachowcy-czynie napiszą, że przystojny albo, że lubi kotki.
Albo będzie dobrym prezydentem albo złym.
Koniec kropka.
Już cieszę sie jak za 4 lata ci sami komentatorzy napiszą – 1 czarnoskóry prezydent zwiódł oczekiwania narodu bo nie pochylił się nad latynosami i gejom nie dał podwyżki pensji i zniżki na ławkę do parku.
Jakie to ma znaczenie, że jest mulatem?
Żadne, dlatego jak czytam różne ochy i achy, że pierwszy czarny albo że podziękował gejom to się śmieje.
To niech jeszcze fachowcy-czynie napiszą, że przystojny albo, że lubi kotki.
Albo będzie dobrym prezydentem albo złym.
Koniec kropka.
Już cieszę sie jak za 4 lata ci sami komentatorzy napiszą – 1 czarnoskóry prezydent zwiódł oczekiwania narodu bo nie pochylił się nad latynosami i gejom nie dał podwyżki pensji i zniżki na ławkę do parku.
Igła -- 05.11.2008 - 13:19