Joteszu, czerwonoskóry też nie:)
Indianin a nawet w USA “native American”.
A Karola Maya to ja przeczytałem chyba wszystko, acz nie w oryginale, bo to było tak w wieku do 15 lat i trochę w LO, gdy jeszcze po niemieckiemu z abardzo nie czytałem, właściwie w ogóle.
Choc o Mayu przez chwilę magisterkę chciałem pisać.
Ale się rozmyśliłem, nie wiedzieć czemu.
E tam,
Joteszu, czerwonoskóry też nie:)
grześ -- 05.11.2008 - 13:31Indianin a nawet w USA “native American”.
A Karola Maya to ja przeczytałem chyba wszystko, acz nie w oryginale, bo to było tak w wieku do 15 lat i trochę w LO, gdy jeszcze po niemieckiemu z abardzo nie czytałem, właściwie w ogóle.
Choc o Mayu przez chwilę magisterkę chciałem pisać.
Ale się rozmyśliłem, nie wiedzieć czemu.