tekst jes pomieszaniem rzeczowych argumentów i zwykłej niechęci, więc nie za bardzo jest sens polemizować.
Napiszę tak, zgadzam się, że rola doradców i współpracowników prezydenta jest najczęsciej zła i szkodliwa.
Zgadzam się, że w ogóle ośmieszył się PiS i przez Górskiego i przez Kownackiego czy innych.
Ale powiem tak, co ma do tego Urząd Prezydenta?
Równie dobrze można powiedzieć, że Kwaśniewski kompromitował totalnie ten urząd.
Wałęsa też.
Sami sobie takich wybieramy.
No i w języku polskim oficjalna nazwa USA to Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, wiec już nie wiem, czego się czepiasz i po co?
No i jednak chyba szkoda, że 11 listopada taki tekst.
Nie warto choc na jeden dzień wyjść ponad polityczne i jednak krótkotrwałe konflikty?
pewnie za 2 , 3 lata takie teksty będą o Tusku powstawać.
Mi się będą wydawać tak samo nieodpowiednie.
RRK,
tekst jes pomieszaniem rzeczowych argumentów i zwykłej niechęci, więc nie za bardzo jest sens polemizować.
Napiszę tak, zgadzam się, że rola doradców i współpracowników prezydenta jest najczęsciej zła i szkodliwa.
Zgadzam się, że w ogóle ośmieszył się PiS i przez Górskiego i przez Kownackiego czy innych.
Ale powiem tak, co ma do tego Urząd Prezydenta?
Równie dobrze można powiedzieć, że Kwaśniewski kompromitował totalnie ten urząd.
Wałęsa też.
Sami sobie takich wybieramy.
No i w języku polskim oficjalna nazwa USA to Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, wiec już nie wiem, czego się czepiasz i po co?
No i jednak chyba szkoda, że 11 listopada taki tekst.
Nie warto choc na jeden dzień wyjść ponad polityczne i jednak krótkotrwałe konflikty?
pewnie za 2 , 3 lata takie teksty będą o Tusku powstawać.
Mi się będą wydawać tak samo nieodpowiednie.
pzdr
grześ -- 11.11.2008 - 11:42