“w rozleniwieniu korzystać z rozwiązań dziadków i pradziadków”
ja juz wolę robic cokolwiek posługując się starymi, sprawdzonymi metodami, niż nie robić nic, zastanawiając się bez końca nad tym co i jak zrobić mozna. To dopiero jest rozleniwiające.
Przypominam, że nadmierna skłonność do sejmikowania swego czasu nam na dobre nie wyszła.
>Jacek
“w rozleniwieniu korzystać z rozwiązań dziadków i pradziadków”
ja juz wolę robic cokolwiek posługując się starymi, sprawdzonymi metodami, niż nie robić nic, zastanawiając się bez końca nad tym co i jak zrobić mozna. To dopiero jest rozleniwiające.
Przypominam, że nadmierna skłonność do sejmikowania swego czasu nam na dobre nie wyszła.
Delilah -- 28.01.2009 - 22:42