no, u nas na DOLNYM Śląsku jest nieźle, nie to co u was, w Azji ;-)
A co do rozmachu, OK, ja rozumiem, że wzgllędy zawodowe i takie tam, ale prawdziwego rozmachu, to na moje oko tylko pod własnym nazwiskiem można nabrac. Ale, co ja sie tam znam, skoro nicka nie mam?
Referencie
no, u nas na DOLNYM Śląsku jest nieźle, nie to co u was, w Azji ;-)
A co do rozmachu, OK, ja rozumiem, że wzgllędy zawodowe i takie tam, ale prawdziwego rozmachu, to na moje oko tylko pod własnym nazwiskiem można nabrac. Ale, co ja sie tam znam, skoro nicka nie mam?
Artur M. Nicpoń -- 21.04.2009 - 19:27