Referent to jest jednak klasa sama w sobie. Muszę się zgodzić z Arturem, który, tak w ogóle, widziałby Pana na stanowisku króla, jak już skończymy knuć, zrobimy przewrót i znowu będziemy, prawda, monarchią od morza do morza.
Morze Czarneeeee…. Zimnooooo…. Nawet na piwo nie poszłam. Sif sif.
Hi hi,
Referent to jest jednak klasa sama w sobie. Muszę się zgodzić z Arturem, który, tak w ogóle, widziałby Pana na stanowisku króla, jak już skończymy knuć, zrobimy przewrót i znowu będziemy, prawda, monarchią od morza do morza.
Morze Czarneeeee…. Zimnooooo…. Nawet na piwo nie poszłam. Sif sif.
Pino -- 27.01.2010 - 19:38