No proszę – jeden z ulubionych wierszyków mojego synka…
I jak za każdym razem toto czytam, to mam takie dziwne wrażenie, że dużo, dużo większe kłamstwo, to ta dorosła ciocia zrobiła wmawiając biednemu Grzesiowi jakiś list.
Jak dla mnie, to w tym wierszyku widać jak na dłoni całą tę wstrętną hipokryzję dorosłych ;-)
Grześ został w nim najnormalniej w świecie wkręcony w złych zamiarach przez ciocię o czym się w ogóle nie mówi!
Renato
No proszę – jeden z ulubionych wierszyków mojego synka…
I jak za każdym razem toto czytam, to mam takie dziwne wrażenie, że dużo, dużo większe kłamstwo, to ta dorosła ciocia zrobiła wmawiając biednemu Grzesiowi jakiś list.
Jak dla mnie, to w tym wierszyku widać jak na dłoni całą tę wstrętną hipokryzję dorosłych ;-)
Grześ został w nim najnormalniej w świecie wkręcony w złych zamiarach przez ciocię o czym się w ogóle nie mówi!
O!
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 24.02.2010 - 22:33