Chyba się wypisałem, jak powiadasz. Wystarczy zajrzeć na moje własne chamopole – ja tam nie zaglądam – wpis jednozdaniowy raz na rok. Szkoda czasu i atłasu. Poza tym mam blokadę na blogi, na Salon24, więc w pracy odpadły przerywniki na komentarze. A na TXT blokady nie ma! Ale tematyka mnie nie wciąga, więc pogapię się, przeczytam tytuły i lecę dalej. Teraz bardziej wolę czytać, niż pisać. A czytanie blogów jest mniej fascynujące niż czytanie książek – ktoś też musi pracować na tę średnią polską. Myślę, że wyrabiam za pluton rodaków, albo i nie daj Bóg, za kompanię...
Merlocie - pozdrowienia!
Chyba się wypisałem, jak powiadasz. Wystarczy zajrzeć na moje własne chamopole – ja tam nie zaglądam – wpis jednozdaniowy raz na rok. Szkoda czasu i atłasu. Poza tym mam blokadę na blogi, na Salon24, więc w pracy odpadły przerywniki na komentarze. A na TXT blokady nie ma! Ale tematyka mnie nie wciąga, więc pogapię się, przeczytam tytuły i lecę dalej. Teraz bardziej wolę czytać, niż pisać. A czytanie blogów jest mniej fascynujące niż czytanie książek – ktoś też musi pracować na tę średnią polską. Myślę, że wyrabiam za pluton rodaków, albo i nie daj Bóg, za kompanię...
jotesz -- 22.11.2012 - 20:03