Polski punk. 1977-1989. Taki sobie przegląd ...

W zasadzie z własnego doświadczenia pamiętam tylko lata po 1986. Wcześniej coś tam do mojej łepetyny docierało, ale bardziej się punka bałem niż nim fascynowałem he he he …

To jedziemy!

Pierwszy polski punk rockowy bend to był Walek Dzedzej Band. Niestety nie znalazłem nic na necie, ale ten akustyczny ansambl miał spory wpływ na świadomość polskich punków w latach 70.

Kryzys to już punk z prawdziwego zdarzenia. Jednak i tu mamy naszą, polską, sory …socjalistyczną specyfikę. Święty szczyt to PKiN. Frazeologia rastamańska nie powinna dziwić w kontekście Izraela, gdzie grał i Lipiński i Brylewski i paru innych załogantów …

Kryzys – Święty szczyt

Tilt startował równo z Kryzysem. Kapela przechodziła wzloty i upadki, był okres Czad Kommanda, ale pare kawałków Tomek zrobił fajnych …

Tilt – Dziwny dziwny

Tilt, Kryzys, Poland, Deadlock to byli inteligenciki. KSU to była dzicz. Dosłownie! Podobno tłukli harcerzy łańcuchami. Bend tyleż kontrowersyjny (ale nie ze względu na te łancuchy :P) co jedyny w swoim rodzaju. Zawsze będę się dobrze bawił na ich koncertach …

Ustrzyki

1944

Brygada to coś więcej niż punk, ale z mocnym punkowym bekgrandem. Ich czarna płyta otworzyła w Polsce erę nowoczesnego rocka, bo wcześniej to było pitu pitu na wiosełkach… z nielicznymi przebłyskami rzecz jasna ….

Brygada Kryzys – Wojna

Miałem taką starą kasetę z jakiegoś festu w Rzeszowie gdzie jakiś kolo zapowiada coś w ten deseń: „A teraz SS-20. Zespół niedawno zmienił nazwę. Rakiety niestety nie zdezerterowały.” Jedyna kapela z lat 80, która ciągle gra (no w sumie KSU też gra :)) i to gra na wysokim artystycznie i mentalnie poziomie … Legenda ot co!

Poroniona generacja

Bestia

Ich kasetka, taka demówka, to była moja ulubiona taśma jeszcze w latach 80. W sumie to była jedna z pierwszych kapel punk, które poznałem dzięki załogantom ode mnie z miasta. Potem wydali longa z pancernymi na okładce, ale to była lekka poracha. Cała płyta mało punkowa oprócz zajebistej „Totalnej Destrukcji”. Pamiętam, że słuchałem tej piosenki w kółko … Na tej płytce był za to rap – „Nie ma ciszy w bloku” … i to w czasach kiedy Liroj targał do szkoły worek z kapciami …

Deuter – Piosenka o mojej generacji

Kolejna legenda. Pamiętam jak kiedyś w TV (to mógł być rok 1986 albo 87) dali jakąś kronikę filmową i tam była Xenna. Nie pamiętam co grali, chyba „Dzieci z brudnej ulicy” … Od tamtej pory odłożyłem TSA

TZN Xenna – Gazety mówią

O to już inna kategoria wagowa. Polski dis punk. Co prawda dziś jak słucham starego Abaddona to brakuje mi ciężaru Discharge, ale wtedy to był wygar. No i te apokaliptyczne teksty … człowiek zaczynał myśleć nad tym co go otacza … nawet taki szczyl jak ja wtedy …

Abaddon – Boimy się siebie

Pierwszy raz zobaczyłem ich w fajansiarskim filmie Karpińskiego „To tylko Rock”… ech te polskie filmy z lat 80. Sama rozkosz … Kapelka ważna dla Polskiego punka, o czym świadczy zajebisty tribjut, ale dla mnie jakby mniej, co nie znaczy, że nie lubię …

Rejestracja – Idzie wariat ulicą

Karcer był taką kapelą z drugiego szeregu, oczywiście dla mnie. I tak naprawdę doceniłem ich dopiero niedawno. Można powiedzieć, że przedwczoraj … no cóż lepiej późno niż wcale.

Karcer – Wschód jest pełen słońca

Darek Dusza to rewelacyjny tekściarz. 100% pankowa dusza, zajebiste poczucie humoru. Śmierć Kliniczna niestety padła dość szybko. Pamiętam, że ich kasetki miały szczególną wartość. Podobno coś tam wyszło na CD zremasterowane, ale ja wole swoje stare stilonki …

Śmierć Kliniczna – Paciorek

Moja wielka miłość z końcówki szkoły podstawowej. Pamiętam jak z kumplem zrywaliśmy się z pracy-techniki i za taką szopą z Kasprzaka słuchaliśmy Moskwy. Wtedy teksty Gumy robiły wrażenie. W ogóle punk II połowy lat 80 miał w Polsce twarz grzyba atomowego …

Czarna data

Wstań i walcz

Bezwzględnie najbardziej kultowa kapela polskiego punka. Jak pierwszy raz usłyszałem „Demo summer” to byłem w szoku. Teksty wbiły mnie w glebę. Poważnie myślałem, że to jakieś zbiry he he he. „Nasza wojna”, „Między nami dobrze jest”, „Pociąg anarchistów”, „Burek dobry pies” … potęga …

Między nami dobrze jest

J
ak kupiłem sobie “Nową Aleksandrię” to najpierw chciałem wyrzucić płytę przez okno, ale że była to rzecz wyproszona w księgarni to tylko dlatego tego nie zrobiłem. Po jakimś czasie doceniłem jej nowatorstwo, a długo potem niesamowite teksty Adamskiego …

Ludzie Wschodu

Pierwszy kawałek Armii jaki usłyszałem to był „Aquire”. Największe wrażenie zrobiła na mnie gitara Brylewskiego i do tej pory tylko z nim Armii mogę słuchać.

Armia – Przebłysk

W latach 80. Powstał tzw. punk słowiański. Potem zajął się tym Silverton, a bardziej wyrafinowani załoganci jeździli po tym niemiłosiernie. Daruje sobie różne Sedesy i Defekty Mózgu, ale Cela nr 3 to było niby to samo, ale jednak nie to samo, bo jak się człowiek uchleje to co jest lepszego do śpiewania niż: „już kolejne zero trzysta trzydzieści trzy wypełni brzuch, kolejny full” …
Cela nr 3 – Kwiaty

Pijacka banda. Niepowtarzalna muzyka. Chyba każda polska (i śpiewająca po polsku) melodyjna kapela z laską na wokalu będzie porównywana z Post Regimentu. W czasach krastowej zawieruchy to była jedyna kapela, która godziła punkową scenę.

Zapytaj Boga (bez Niki)

Wielki Las (już z Niką)

Dwa w jednym. PP zaczynała w latach 80. Reżim to była kapela, która otworzyła mi oczy na różne sprawy, niekoniecznie natury politycznej. Muzycznie byli pół kroku do przodu niż ówczesny polski punk… a może cały krok 

Pidżama Porno, ale kawałek Reżimu – Hej wy, komuniści!

I na koniec zajebist kawałek, który pozostawie bez komentarza. Bardzo go lubię…

Zielone Żabki – Kultura

Niestety nie znalazłem nic Ustawy o Młodzieży proto strejtedżowcach. Wspomnę nich więcej przy okazji Inkwizycji, ale o tym jak zrobię kweręde na temat polskiego punka po 1990…

CDN

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Pierwszy Panie Docencie

To był Zdrój Jana.
Wedle mnie.
Igła


Zdrój Jana

może mentalnie tak :) a Romuald i Roman? :P

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


Panie Igło, skrzypce?

Jakby Zdrój Jana byl punkowy, to by to był pierwszy punkowy zespół na świecie…


Panie Yayco

Tak twierdził mój kumpel Zużałek Tadek.
A ja lubię Tadka ( nadal ) Zdrój Jana ( też) i no i wodę ( bywało ) pijałem, choć już bez lubienia.
A co tu skrzypce panie maja na rzeczy?
Jak chciałem mieć chórek gitarowy to se Sham 69 słuchałem.
Przy warszawskim/zielonym niepasteryzowanym.

Igła


A Poland?

To niby gdzie?
W Toruniu i Jackowie?
Oj p.Doceńcie!!!
Igła


Doc

miałem fest kumpli panków w klasie i szkole, Chromek, Dyzio, Esek, Rambo,Jogi,Gruby,Sznurek, Gogo
oj, kilku zbliża się do przeszczepu watroby ale kilku wyrosło i radzi sobie spoko

Chromek spierwał zawsze” wszyscy pokutujemy za to że żyjemy” – Defekt muzgu ?

Prezes , Traktor, Redaktor


>max

Sedes! Defekt “jechał na tym samym wózku” :P

>Igła … sęk w tym że nie ma nic Polandu wizualnie ale wspomniałem w tekście* :)

*) przy KSU

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


No dopiero żem przy deuterze,

ale mi sie podoba wszystko.
Tylko te wersje KSU to słyszałem lepsze obu piosenek, no i koncertowe tyż moge się pochwalić, że ich widziałem, w sumie na juwenaliach w Rzeszowie fajnie było…
A w ogóle to i tak KSU uwielbiam najbardziej ,,Liban” i ,,Moje Bieszczady”.
O wrażeniach z słuchania dalszych utworków napiszę póxniej.
Pzdr


>grześ

te Ustrzyki są klimatyczne po prostu :)

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


Doc

no znalazłem, a i widać że Defekt też to chyba grywał czasem

Prezes , Traktor, Redaktor


>max

niewykluczone

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


no a to każdy punk zna jak flaszkę wina


Prezes , Traktor, Redaktor


z tym

Defektem nie żebym był taki obcykany ale w podobnych klipach jest możliwość podjrzenia i tam jest defekt w tym kawałku
Prezes , Traktor, Redaktor


Proletaryatu

nigdy nie lubiłem … nie ta zajawka :)

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


ale

trzeba im oddać miejsce w historii polskiego punka , przynajmniej na początku:)
Prezes , Traktor, Redaktor


oni siętak bokiem wśliznęli

zaraz potem poszli w izabeliny i jakieś zupełnie mało pankowe klimaty… owszem miałem ich kasetę “Revolt”, ale jak mówię nie przypadli mi do gustu :)

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


zresztą

to trochę jak taka kapelka Farben Lehre … nigdy ich nie kumałem

a ha … zapomniałem o KOLABORANTACH! :|

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


Subskrybuj zawartość