Ten, który miał stać na straży konstytucji

Lech Kaczyński w ciągu dwóch zaledwie dni skompromitował się parę razy. Żałosne pseudo orędzie ma już miejsce w historii. Dzisiaj „prezydent” wypowiedział słowa które ośmieszają go jako głowę państwa i przede wszystkim jako doktora habilitowanego prawa.

“W grę nie wchodzi weto. Problem leży gdzie indziej, czy ja podpiszę akt ratyfikacji czy nie, bo nie mam takiego obowiązku.”

Żałosne, dziwne, głupie – każdy może dopasować sobie zdanie wypowiedziane przez „prezydenta” jak chce. Ciekawe czy w Polsce znajdzie się jakiś konstytucjonalista, który potwierdzi tezę Kaczyńskiego. Mocno wątpliwe, chyba żaden naukowiec, nawet zwolennik PiS-u nie będzie chciał się narażać na śmieszność. Wiemy jednak że prezydent po pierwsze słuch brata, po drugie jest uparty, traktat może więc „zgubić” się na biurku. Istnieje więc możliwość postawienia prezydenta przed Trybunałem Stanu, co więcej jest taka konieczność -oto głowa państwa jawnie narusza konstytucję w imię jakiejś chorej solidarności rodzinnej i partyjnej.

Lech Kaczyński nie raz dowodził że funkcja prezydenta nie jest dla niego. Obrażanie się na przywódców innych państw, strofowanie ich, głoszenie dziwacznych poglądów za granicą – taki wyłania się obraz jego prezydentury. I w końcu od wczoraj wiemy już, że nie jest on prezydentem wszystkich Polaków tylko tych słynnych 5 milionów. Żenujące były wyskoki Lecha Wałęsy jako prezydenta, żałosne były pijackie ekscesy Aleksandra Kwaśniewskiego. Ale oni przy wszystkich swoich wadach nigdy nie manifestowali swojej chęci złamania konstytucji, nigdy nie dali Polakom odczuć że dzielą ich na lepszych (proPiSowcy) i gorszych (reszta). Ale przynajmniej wzrosło prawdopodobieństwo że ten pan nie będzie prezydentem przez drugą kadencję.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Autor

kriskul

Żenujące były wyskoki Lecha Wałęsy jako prezydenta, żałosne były pijackie ekscesy Aleksandra Kwaśniewskiego. Ale oni przy wszystkich swoich wadach nigdy nie manifestowali swojej chęci złamania konstytucji, nigdy nie dali Polakom odczuć że dzielą ich na lepszych (proPiSowcy) i gorszych (reszta). Ale przynajmniej wzrosło prawdopodobieństwo że ten pan nie będzie prezydentem przez drugą kadencję.

LK daleko do ideału prezydenta, ale w kwestii braku chęci złamania konstytucji przez LW i AK, to proszę zauważyć, że LW był prezydentem za komunistyczej konstytucji, widocznie mu ona pasowała…
a za AK została wprowadzona ta, którą obecnie “chce” LK złamać.
Mimo wszystko z nich 3 zdecydowanie wolę LK.


@ AnnaP

Twór pod tytułem mała konstytucja raczej trudno uznać za komunistyczny a na jej podstawie od 92 działał Wałęsa.

Czyli nie przeszkadza Pani naruszanie konstytucji przez LK? Człowieka który kreując się na sprawiedliwego dotarł tam gdzie jest?


Nie

bo nie narusza tej konstytucji. Naruszył kriskulu?
Jak naruszy o zostanie postawiony przed Trybunał Stanu to wtedy będzie można tak napisać. Póki co to rozgrywki polityczne.
A ponadto, wszelkie akty prawne uchwalane przez komunistów są dla mnie komunistyczne. Definicje nie mają tu znaczenia.


mieliśmy 4 prezydentów

1. komunistyczny-dyktator
2. głupek-elektryk
3. moczymorda-karierowicz
4. stetryczały-idiota-figurant

zaprawdę wspaniała dynastia

o Ziemniaku Kaczyńskim ktoś dobrze napisał – (p)rezydent

“Elämä on kuin suklaarasia, koskaan ei tiedä mitä saa.”


@ AnnaP

Dobrze – zapowiada naruszenie. Skoro gra konstytucją dla celów politycznych to naprawdę mały z niego człowiek.


@ Docent Stopczyk

Tak, naprawdę zajebista dynastia.

Chociaż na wyskoki Wałęsy za granicą patrzono trochę z taką wyrozumiałością – robotnik, symbol oporu.
Kwachu kiedy nie był zalany potrafił pokazać się z dobrej strony.


A wszyscy oni to dynastia z Magdalenki! Jak jeden mąż.

Czy nie jest zdumiewającym faktem, ze wszscy nasi wybierani prezydenci są uczestnikami “porozumienia” w Magdalence?

Mała konstutucja nie byla żadna komunistyczną konstytucją.
Co to za banialuki!
Zostala uchwalona przez demokratycznie wybrany sejm i obowiązywala od 8 grudnia 1992 roku do 16 października 1997 roku.
To ona UCHYLAŁA komunistyczna konstytucję z 1952 roku!
Walęsa byl prezydentem od grudnia 1990 roku – więc faktycznie zaczynal swoją prezydenture w oparciu o komunistyczna konstytucję. Ale od 1992 r aaaż do końca swojej prezydentury działał w oparciu o “malą konstytucję” zreszta ograniczającą jego wladzę na rzecz sejmu.

Mimo wszystko wolę jak się nie opowiada bzdur!
Mowienie, że Walęsa chcial komunistycznej konstytucji jest bełkotliwa potwarzą!

Dwaj przyszli prezydenci Polski w Magdalence:

Walęsa jaki był, taki był, ale Zachód traktowal go jak legendę, jak symbol – i dzieki temu na Polskę patrzono z sympatią i wolą pomocy. Gdyby Kaczyńscy nie podsunęli mu Mazowieckiego na premiera pierwszego rządu ( z Balcerowiczem i grubą kreską!) gdyby nie doprowadzili do koalicji z SD i ZSL ( tak, to tez dzieło Kaczyńskich!) – historia i Wałęsy i Polski zapewne potoczylaby się inaczej.

Kwaśniewski miał fory u socjalistów na Zachodzie i wybaczano mu chore “golenie”, ale tez na Kwaśniewskiego przypada okres nagorszego “dojenia” Polski.

Kaczyński nie jest ani symobolem, ani nie ma sympati nie tylko socjalistów, ale w ogóle kogokolwiek, a szacunku niczyjego nie wzbudza. Prezydentem Polaków też już nie jest ( bo jest prezydentem PiS) – i nie ma wątpliwości, że się na ten urząd kompletnie nie nadaje. Niczego dla Polski nie osiągnął, nie potrafił zalatwić ani jednej sprawy samodzielnie bez telefonowania do brata, nie potrafi ani się porozumieć( “wszechstronnie wyksztalcony” nie zna żadnego obecego języka a i polskim włada nienajlepiej, chociaż nieco lepiej od brata),ani nawet w miare dobre wrażenie zrobić. Naburmuszony, nabzdyczony megaloman.

Czas na prezydenta z prawdziwego zdarzenia i przede wszystkim nie z Magdalenki!


kriskul i Docent

Mamy nadal tego prezydenta!!!
O wielkości człowieka można dopiero coś powiedzieć, jak skończy swoje życie.
O prezydencie, gdy przestanie być prezydentem.
Póki co trochę szacunku wypada oddać. To co Panowie piszecie jest wspaniałą pożywką dla wrogów Polski. Brawo!


RRK

“Kaczyński nie jest ani symobolem, ani nie ma sympati nie tylko socjalistów, ale w ogóle kogokolwiek, a szacunku niczyjego nie wzbudza. Prezydentem Polaków też już nie jest ( bo jest prezydentem PiS) – i nie ma wątpliwości, że się na ten urząd kompletnie nie nadaje. “

KTO DAŁ PANI PRAWO DO WYPOWIADANIA SIĘ W IMIE WSZYSTKICH POLAKÓW???!!!!

Po raz pierwszy w życiu użyłam tak intesywnie CapsLock bo mnie krew zalała.
Orędzie Prezydenta i jego wczorajsze wypowiedzi w sondażach miały blisko 50% poparcia. Jak będzie zerowe, czego się nie spodziewam, może Pani taki jad pisać. Na szczęście są jeszcze ludzie, którzy oceniają innych nie na podstawie lektury gazet, czy kłamliwych informacji w TV, ale na podstawie tego co widzą i słyszą osobiście.
Której to umiejętności również Pani życzę.


AnnaP

szcunku? jako do polityka nie mam do niego żadnego, ale to żadnego szacunku. to że jest prezydentem nic nie zmienia bo do urzędów też szacunku nie żywię.

poza tym Lech Kaczyńskki jest człowiekiem małostkowym … zresztą wyżej dobrze to opisała RRK ... jako człowieka też go nie cenię.

Kwaśniewskiego, którym nota bene gardzę, jakoś można było na kazdym kroku deprecjonować, a teraz jak ktoś pisze negatywenie, czy nawet z otwartą niechęcią, o ziemniaku to jest pożywka dla wrogów Polski … bez przesady

pożywką dla wrogów Polski są sami Kaczyńscy (jeden krętacz i kłamca, a drugi nieudolny pierdoła) i ich przydupasy (mączka ziemniaczana?).

“Elämä on kuin suklaarasia, koskaan ei tiedä mitä saa.”


AnnaP

To dobrze, ze udało mi się Panią wstrząsnąć.
Może zrozumie Pani, że nikt nie dał Pani prawa bezkarnie kłamać, że „mała konstytucja” była konstytucją komunistyczną.
To po pierwsze.
A po drugie – czy napisałam, ze wypowiadam się w imieniu WSZYSTKICH Polaków? Nie! Wyłączyłam z grona „wszystkich Polaków” zwolenników i członków PiS, pisząc explicite, że tylko oni widzą w Lechu Kaczyńskim SWOJEGO prezydenta a on sam swoim zachowaniem i swoimi słowami taką opinię potwierdza.
Pani też!
Wynik ostatnich wyborów daje mi prawo, którego Pani nie daje, wypowiadania się w imieniu zdeklarowanej WIĘKSZOŚCI Polaków.

Dzięki tez Bogu i Polakom, za taki właśnie wynik wyborów – bo gdyby nie to, zapewne tacy ludzie jak Pani, dyktowaliby co mi wolno pisać, a co nie.

Życząc wielu pozytywnych wstrząsów
Pozdrawiam


DS

Ocenia się prezydenta po jego prezydenturze, ten jest mimo wszystko najmniejszym łajdakiem od pozostałych.
Ma poparcie połowy Polaków, to wystarczy jak dla mnie, by się wstrzymać z jego pogrzebem i splunięciem na trumnę.


RRK

ererka

Może zrozumie Pani, że nikt nie dał Pani prawa bezkarnie kłamać, że „mała konstytucja” była konstytucją komunistyczną.

Niech będzie, sprecyzuję,mała konstytucja jest konstytucją uchwaloną przez komunistów. Tu mi Pani nie zarzuci kłamstwa.

A po drugie – czy napisałam, ze wypowiadam się w imieniu WSZYSTKICH Polaków? Nie! Wyłączyłam z grona „wszystkich Polaków” zwolenników i członków PiS, pisząc explicite, że tylko oni widzą w Lechu Kaczyńskim SWOJEGO prezydenta a on sam swoim zachowaniem i swoimi słowami taką opinię potwierdza.

Skoro ta część stanowi połowę w sondażach, należy liczyć się z ich zdaniem. Może Pani dzieli Polaków na zwolleników poszczególnych partii politycznych, ja jestem ponad to.

Wynik ostatnich wyborów daje mi prawo, którego Pani nie daje, wypowiadania się w imieniu zdeklarowanej WIĘKSZOŚCI Polaków.

Wynik ostatnich wyborów dotyczył rządu nie prezydenta, nie wybrała go większość Polaków, ile procent uprawnionych do głosowania stanowił wynik Pani ulubionego PO? :)

Ja życzę Pani i sobie pozytywnych dla Polski decyzji naszych polityków i oby tych wstrząsów było jak najmniej.


@ AnnaP

Nie ma poparcia połowy Polaków, czego dowodem jest najnowszy sondaż CBOS:

59 proc. ankietowanych przez CBOS negatywnie ocenia działalność prezydenta Lecha Kaczyńskiego (26 proc. zdecydowanie źle, 33 proc. raczej źle); pozytywne zdanie o działalności głowy państwa ma 30 proc. badanych (3 proc. – zdecydowanie dobre, 27 proc. – raczej dobre).11 proc. biorących udział w badaniu nie ma zdania na temat działalności L.Kaczyńskiego.


kriskul

Mówię o sondażu wśród interanutów na wp.pl po orędziu prezydenta.
Wszelkiego rodzaju sondaże i ankiety wykonywane przez firmy typu CBOS są ustawione od lat pod słuszną jedyną linię, stąd kompletnie im nie wierzę.
Jeśli dodać do tego, że w internecie raczej nie siedzą babcie od Rydzyka, to tym bardziej zmienia to perspektywę.


AnnaP

Kolejne kłamstwo!
W 1992 roku, kiedy uchwalano “mała konstytucję” sejm RP był sejmem wybranym w wolnych i w pełni demokratycznych wyborach.

Sondaże wskazują na niezwykle niską ocenę Lecha Kaczyńskiego jako prezydenta. Wiara lub niewiara w jakiekolwiek z nich jest pojęciem z zakresu religijnego – i nie kwalifikuje się do dyskusji.
Sondaż to fakt,
Ostatnie wyniki
CBOS
Ponad połowa Polaków (53 proc., o 2 punkty mniej niż w lutym), identyfikuje się z rządem, a niespełna jedna piąta (19 proc., o 2 punkty mniej niż miesiąc temu), zalicza się do jego przeciwników – wynika z marcowego sondażu CBOS.
OBOP
poparcie dla Platformy Obywatelskiej, co więcej – popularność partii Donalda Tuska stale rośnie – wynika z sondażu TNS OBOP dla “Dziennika”. Ale uwaga – aż co trzeci badany wobec PO odczuwa obojętność.

No i sondaż przeprowadzony na zlecenie “Rzeczpospolitej” – nieformalnego organu PiS – przez GFK Polonia w dniach 14 – 16 marca br
Z sondażu przeprowadzonego dla gazety przez GfK Polonia wynika, że 32 proc. badanych za dwa lata urzędowania dałoby prezydentowi “trójkę”, 27 proc. “dwójkę”, 20 proc. “jedynkę”, 13 proc. “czwórkę”, 4 proc. “piątkę”. Tyle samo respondentów nie miało zdania w tej sprawie.

Według połowy badanych, Lech Kaczyński zazwyczaj prowokuje konflikty na scenie politycznej. 21 proc. twierdzi, że nie wpływa na nic, a 16 proc. ankietowanych sądzi, że prezydent jest głównie mediatorem.

46 proc. Polaków jest zdania, że Lech Kaczyśńki sprawuje swój urząd gorzej niż Aleksander Kwaśniewski (15 proc. – że lepiej). 37 proc. respondentów uważa, że lepszym prezydentem był Lech Wałęsa.

Aż 65 proc. badanych uznało, że prezydent głównie zabiega o interesy kolegów z PiS. 23 proc. uważa jednak, że Lech Kaczyński dba o interesy wszystkich Polaków, 12 proc. nie miało w tej kwestii zdania.


RRK

To Pani kłamie, a ja ze względu na Wielki Tydzień nie będę dalej kontynuować tej dyskusji. Mija się to z celem, bo ludzie myślący wiedzą czemu służą ankiety i jak prosto ustawić pytania tak, by odpowiedzi dały wynik na jakim nam zależy. Ja wierzę, że prawda broni się sama i kiedyś wyjdzie na wierzch, a ta postkomuna się skończy.
Chociaż na zakończenie pisania przez sprzedajnych pismaków nie liczę. Liczę na to, że odpowiednio skanalizowana prawdziwa informacja zwycięzy w walce z magnatami medialnymi.


sondaż wśród interanutów na wp.pl

jest równie miarodajny co sondaż w sklepie spożywczym

“Elämä on kuin suklaarasia, koskaan ei tiedä mitä saa.”


Docent

możesz rozwinąć to stwierdzenie?


chyba wyraziełm sie dość

jasno.

sondaż na wp nie jest miarodajny. tak samo jak nie są miarodajne ankiety na gazeta.pl, dziennik.pl czy radjomaryja.pl. sam fakt że ta sama osoba może naklikać głosów wyklucza badanie jako obiektywne

“Elämä on kuin suklaarasia, koskaan ei tiedä mitä saa.”


Docent

zastanowił mnie ten sklep spożywczy, stąd prośba i nadal nie rozumiem


Subskrybuj zawartość