Catering z Tłiterka | 26/06 | 5 |
Samo się nie zrobi… | 08/03 | 11 |
Długopis w długopis | 12/10 | 11 |
Dziwne… | 10/09 | 18 |
Rzeczywistość skrzeczy | 28/06 | 31 |
Wy tu sobie pitu-pitu | 30/03 | 7 |
Jest taka potrzeba… | 22/12 | 13 |
Prace ręczne | 23/11 | 8 |
Prima Aprilis to nasza specjalność | 01/04 | 11 |
Raport z oblężonego bloga | 07/01 | 91 |
Węgorek z ogórkiem kiszonym… | 06/01 | 26 |
Kwarantanna | 20/12 | 8 |
Chyba. | 20/03 | 26 |
List od Ali | 14/03 | 6 |
Szanowni Demaskatorzy… | 09/03 | 190 |
Donos | 28/02 | 19 |
Trzy po trzy | 26/02 | 32 |
Wiosna idzie! | 23/02 | 22 |
Szybki jak tygrys | 08/02 | 118 |
Z cyklu: proste pytania | 05/02 | 19 |
Oldskul | 03/02 | 91 |
iTampon | 28/01 | 40 |
Personalia | 20/01 | 348 |
MDK '63 (Docentowi) | 14/01 | 35 |
Roladki z Grzesiowej Szufladki | 08/01 | 61 |
komentarze
Ojo... jo... joj! Merlocie!
Panem Referentem, rozumiem. Jest powszechnie lubiany.
Ale mną wabić?!
To jakby umawiać spotkanie na skwerze przy Stalowej, po zmierzchu.
Kto zna, za nic nie zajrzy…
Z Żoliborza jestem, tkwi we mnie sławetny gen destrukcji.
Jakbyś nie wiedział.
Piąteczkę przybijam, za chęci… :)
yassa -- 08.03.2017 - 17:28Wabić referentem
Widzę sporo zagrożeń taką formą reklamy. Choć oczywiście trudno zaprzeczyć, że bardziej ode mnie (jeszcze powszechniej) jest lubiany tylko towarzysz nowych czasów Yassa. Proponowałabym tak: duży plakat, na środku uśmiechnięty Yassa (mina frasobliwa, pełna ciepła i empatii) z dłonią skierowaną w przestrzeń, i podpis – “Bądźmy razem na Stalowej. Damy radę!”. Tło biało-czerwone, w butonierce marynarki, zamiast kwiata, godło w szczerozłotej koronie, dwie zwrotki hymnu i odznaka partyjna. Niżej 100 orderów od Dudy. Za Yassą w oddali widać zarysy dwóch powoli znikających sylwetek – kreska rwana, rozmyta, niepokojąca; coś jak cienie kładące się po ruinach. To Tusk ze Schetyną. Schetyna ma w klapie awers dwuzłotówki, Tuskowi powiewa wpięte pięć Euro.
Są chęci…
PS. Zapomniałbym. Dzień dobry Panie Merlocie. Kawał czasu…
referent -- 09.03.2017 - 03:04Dzień dobry Panie Referencie
W końcu konkretnie i pięknie.
yassa -- 09.03.2017 - 12:20Mam pewne wątpliwości, co do założenia
No, ale skoro już takie są to – dodałabym tylko Najświętszą Marię Pannę, względnie husarię (choć niekoniecznie), i byłoby spox
>Yassa
Husaria koniecznie. Boso, ale w ostrogach. Niech Pan włączy TV PiS, będzie transmisja, jak prezes gratuluje Niemcom wyboru Tuska.
referent -- 09.03.2017 - 18:44W tej kwesti:
Nie śpię, bo przeżuwam gorycz porażki. Bardzo smaczna zresztą.
merlot -- 09.03.2017 - 19:25Co za wstyd, Panie Referencie
Niestety spóźniłem się…
Ale ze mnie gapa, spóznić sie na siwy dym, i historyczne; habemus Tuscam!
Ale wyszło godnie? Prawda?
A poza tym…
Nie wierzę w przypadki; drukowanie wyników mnie nie zaskakuje, a co za tym idzie nie budzi większych emocji
Swoją wiedzę i doświadczenia mam, wiec nie miałem złudzeń; wiedziałem że Barca wymiecie PSG.
yassa -- 09.03.2017 - 21:20>Yassa
Przyznaję, że nie mogę na Tuska patrzeć. Zmieniłem szybko kanał. A numerek z Wolskim rzeczywiście cymesik…. Lepiej bym tego nie wymyślił. Pełne rozeznanie i znajomość rzeczy. No i pod flagą biało-czerwoną, w obronie zasad. Nie wiem, czy się Pan nie zaczyna gubić, bo Pana prezes wyraźnie wskazuje, że chodziło o obronę jakichś ważnych zasad. Pan to wszystko natomiast jakoś tak uprozaicznia i odziera z emocji. Czy nie? Proszę sprawdzić, czy w dogmatach nie zaszły jakieś ponadczasowo sytuacyjne korekty, które Pan przegapił.
referent -- 10.03.2017 - 03:52Kawał czasu
Dzień dobry Panie Merlocie. Kawał czasu…
Nie powiem, tęskniłem…
merlot -- 10.03.2017 - 09:56E tam, Panie Referencie,
że przegapiłem siwy dym, nie znaczy, że przegapiam dogmaty…
Bo o to trudno; dogmaty zawarte są w Piśmie Świętym.
Zmieniło się ostatnio?
Reszta to publicystyka – „wy macie zasady, my mamy fundusze strukturalne”
yassa -- 10.03.2017 - 13:25I kilka milionów Magrebów… Zapomniał bezczel?
Niech se pyszczy, i tak będziemy za Barcą.
PSG dziady!
I tu się Pan, Panie Yasso Kochany,
myli. Dogmatami usiane jest każde wystąpienie prezesa. Zatem, zmieniło się ostatnio!
Rząd musi Francuzikowi odpowiedzieć stanowczo. Najlepiej minister Jaki, dobry jest również rzecznik Bochenek, i moje marzenie – Misiewicz. Od razu wyjaśniam, że Gowin, Gliński i baron Münchhausen vel Dyzma (tj. Morawiecki) też oblecą. Proponuję powiedzieć, że to nie prawda, że “wy macie fundusze strukturalne”.
referent -- 10.03.2017 - 13:44Być może Panie Referencie, ale nie słucham…
Przykro mi, nie należę do rodzimej elity.
I nie chciałbym należeć…
Bo i co ta za przyjemność wsłuchiwać się w słowa prezesa Kaczyńskiego?
Analizować, doszukiwać się modyfikacji dogmatu…
Nie należę również do europejskich elit: nie dla mnie, te wieczne emocje: przejdzie Nasz o „chartyzmie mokrego mopa”, czy nie?
W zasadzie powinien, przecież nie ma żadnego konkurenta!
Lecz… licho nie śpi.
I tak co 2,5 roku.
Nie wyobrażam sobie, co się teraz działo…
Wszystko uzgodnione, przyklepane, a tu!
Na dwa dni przed… rodzi się alternatywa.
Nic to, ze mglista, znikąd, mało znana, absolutnie bez szans…
Ale alternatywa!
Deus ex machina?
Strach, rany boskie, strach!
Co się też w tej Brukseli musiało dziać?
Migotanie komór, stan przedzawałowy, to mało powiedziane…
Dziękuję, to nie na moje nerwy
yassa -- 10.03.2017 - 19:36