Amnestia?

Po tylu latach całkiem już nie pamiętam, o co komu poszło, z kim i w jakiej kolejności. Nie chce mi się nawet tego sprawdzać. W każdym razie, jest na TXT parę kont zablokowanych.

Odblokowanie ich wydaje mi się względnie bezpieczne, zważywszy na upływ czasu, oraz dość minimalne prawdopodobieństwo, że któryś z kiedyś zablokowanych awatarów nadal żywi stare urazy. Miałbym przynajmniej taką nadzieję.

Nawet jeśli odblokowane awatary nie bedą miały ochoty wrócić do aktywności, a może nawet nie będą miały jak dowiedzieć się, że zostały odblokowane, taka abolicja dawnych decyzji Strasznego Dozorcy Parku pozwoliłaby na wyświetlanie się dawnych tekstów i dyskusji tychże awatarów.

Chciałbym jednak najpierw poznać opinię aktualnie aktywnych uczestników.

Co Państwo sądzą o takim pomyśle?

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Jestem za!

Stopczyka natychmiast!
Renatę też. Jak ma być prawo to i sprawiedliwość.

A czy pan Yayco jest zablokowany? To bym utrzymał. On nie lubi gwałtownych zmian. #żartowałem.


W pełni popieram przedmówcę...

Jestem za…
Jednocześnie uważam, ze nie powinieneś pytać.
Demokracja ma swoje wady…
Za chwilę wpadnie tu reprezentant T.O. i oświadczy, ze w zaistniałej sytuacji amnestia jest absolutnie wykluczona, bezwzględnie należy ogłosić abolicję…


Dobra, dobra..

Takie miejsca jak TXT bardziej potrzebują Dozorcy Parku niż demokracji :-)

Ja tylko pytam. Nie mam zamiaru obciążać Szanownych Państwa odpowiedzialnością za cokolwiek tutaj.

Jako niezwykle tradycyjny Dozorca Parku wszystko biorę na klatę (lub na miotłę, hehe).


Zrobię tak:

Odblokuję wszystkich zablokowanych kiedykolwiek, ale zanim teksty dawniej zablokowanych zaczną się wyświetlać na stronie głównej, dany awatar będzie musiał potwierdzić swoją zgodę. Taka jakby poczekalnia jest konieczna, ponieważ niektórzy w przeszłości oświadczyli, że nie chcą wyświetlania ich tekstów na stronie głównej, a ich konta wcale nie były zablokowane, tylko zmienione z “Bloger Pro” na “Bloger”, a czasem nawet na “Komentator”. Dlatego ta abolicja nie może z automatu dać na SG wszystkich kiedyś zablokowanych lub o statusie konta zmienionym na ich życzenie. Pan Yayco nigdy nie był zablokowany, skoro już padło takie pytanie.


re: Amnestia?

czy ja też byłem zbanowany?
“-)))

************************
Drążę tunel.. .


Poldku,

Niestety, Ty także nie załapałeś się do tego elitarnego grona ;) Bo wiesz, żeby zostać zbanowanym na TXT trzeba było mieć jednak zasługi w zakresie bycia niegrzecznym i niereformowalnym. Nie wystarczyły nieśmiałe starania w tym zakresie. Ale minęło tyle lat, że szkoda o tym gadać, i trzeba przynajmniej otworzyć drzwi, nawet jeśli oznacza to ryzyko, że zbanowany kiedyś awatar okaże się nadal tak samo, albo nawet bardziej, niegrzeczny, mimo upływu lat. Zawsze przecież mogę znowu odpalić Bezwzględną Miotłę Dozorcy Parku. A następna amnestia za kolejne 10 lat, dopiero :)


Sergiusz

to wiedzę, że mnie wiele ominęło. Bo ja jakoś chyba wcześniej odszedłem.

pozdr,

************************
Ciągle dorastam.. .


Subskrybuj zawartość