A Rosjanie zrobili na złość i skończyli wojnę...


 

No więc wygląda na to, że wojna w Gruzji dobiega końca – Rosjanie uznali, że swoje cele osiągnęli a dalsze kontynuowanie inwazji mogłoby doprowadzić do poważnego nadwyrężenia jej pozycji międzynarodowej.

Należy jednak teraz zwrócić uwagę na bardzo trudną sytuację prezydenta Szakaszwilego, któremu uciekła okazja do zorganizowania narodowej obrony. Wróg mu uciekł a kraj został jednak poraniony i okrojony o dwie ważne strategicznie prowincje. Nie ma też co liczyć na powrót do status quo ante – na to Rosjanie już nie pozwolą. Szakaszwili musi więc liczyć się w krótkim czasie z wyjątkowo gwałtownymi atakami opozycji – również tej, w której zainstalowani są agenci FSB. Zmiana władz Gruzji na ekipę prorosyjską byłaby bowiem dla Rosji wielkim sukcesem.

Zobaczymy co przywiezie z Gruzji Lech Kaczyński – trzeba mu oddać honor – organizując desperacką ekspedycję pięciu prezydentów stanął na wysokości zadania – chociaż wyjątkowo niewyważone orędzie było błędem, za który kiedyś od Ruskich oberwiemy. Ma jednak swój udział w zakończeniu konfliktu w Gruzji, za co należy mu się szacunek. Życzyłbym sobie tylko, żeby w przyszłości tego typu akcje były wpierw lepiej uzgodnione “międzyresortowo”, gdyż Polska staje się krajem niepoważnym, kiedy nasze wewnętrzne swady i spory co rusz wypływają na światło dzienne i tworzą obraz kraju pogrążonego w kompletnym chaosie kompetencyjnym.

Z OSTATNIEJ CHWILI !!!

TVN24 podało właśnie, że wraz z prezydentami do Gruzji udaje się również Radek Sikorski. Wypada mieć nadzieję, że kilkugodzinny wspólny lot będzie dla wszystkich panów okazją do sensownej, męskiej rozmowy o kluczowych problemach geopolitycznych naszego regionu i że wyniknie z tego coś dobrego dla przyszłości naszej dyplomacji. I dobrze, że rząd zdał sobie w porę sprawę z rangi prezydenckiej inicjatywy i nie “stanął okoniem” – byłoby to fatalne i dla rządu i dla Polski.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

na złość?

jakie mieli wyjscie? mieli zdobywać Tibilisi? wybijac ludność Gruzińską jak w Czeczenii?
Gruzja to nie ruska prowincja, a ruscy działali jako “siły pokojowe” (jakiż to zabawny oksymoron)...

ruch Kaczyńskiego, dokonany wespół z pozostałymi krajami które o tym jak wygląda bolszewicka okupacja wiedzą najlepiej, był doskonałym przykładem przemyślanej polityki. gdyby działał samodzielnie, sciągnałby gromy na siebie. ale działał w uzgodnieniu z Amerykanami i ramie w ramie z 4 innymi prezydentami. jego poparcie dla Saakaszwilego tylko go wzmocni – daje jasny przekaz dla Gruzinów – kraje, ktore tak jak i Wy były zniewolone przez sowietów, popieraja bezwarunkowo Waszego prezydenta w jego oporze. przegrana niczego nie oznacza – popieramy go nadal w dążeniu do zbliżenia z Europa. dla Gruzinow Europa jest teraz Polska, Litwa, Lotwa, Estonia i Ukraina, a nie chowajace ogon pod siebie zabojady i szkopy.

Jesli Saakaszwilemu chodzilo o umiędzynarodowienie konfliktu, utrzymanie władzy i odsłonięcie planu Rosji – uzyskania kontroli nad tranzytem gazu i ropy przez Gruzje, to mu sie powiodło. A ze straci zbuntowane prowizncje? i tak by je stracił. przeciez nikt nie wierzył, ze wroca do Gruzji. teraz pozostyaje nam tylko czekac i liczyc, ze w Gruzji pojawi sie europejska wojskowa misja obserwacyjna.


No to co piszesz na końcu

brzmi sensacyjnie!

co do Saakaszwilego, to pewne jest to że zacznie się czas rozliczeń a agenci FSB nie spoczną zanim nie ugrają swojego dla Rosji, to jest pewne

ja osobiście spodziewam się różnych aktów terrorystycznych w Tibilisi , niedługo

Rosjanie uznali, że swoje cele osiągnęli a dalsze kontynuowanie inwazji mogłoby doprowadzić do poważnego nadwyrężenia jej pozycji międzynarodowej

już doprowadziło, IMHO pod poważnym znakiem zapytania stoją wszelkiej maści inwestycje w Europie Zach. (nie liczę Niemiec), chyba że przystawią za chwile Europie nóź do gardła, co jest przecież możliwe.

Cała masa znaków zapytania.

Popatrz tylko jak jednym ruchem osłabił misje prezydentów…

Teraz to tylko jadą wyrazić solidarność.

Najważniejszy będzie teraz odpowiedni PR służb prasowych państw UE, jak sprzedamy tą wizytę jako udany nacisk to będzie sukces…

prezes,traktor,redaktor


ZBigniew

do ostatniego akapitu.

Najpierw Premier nie chce dać samolotu prezydentowi a dziś SIkorski – jakby nie było sprawy – do niego wsiada… ???

Chyba Właszczykowski nie kłamał. Rząd jakby nie miał żadnej koncepcji działania poza doraźną kalkulacją “pod sondaże”
To co wczoraj było “be” dziś “jest cacy”... .

Już kończę bo zaraz zjawi się RRK a nie chcę wywoływać “wilka z lasu”. :-))

p.s.
ładnie to wygląda, że obydwaj pojechali ale wczorajszy wieczór…. ?

Pozdrawiam.

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


Na złość?

Rosjanie osiągnęli swoje cele krótkoterminowe.

O żadny odbijaniu Osetii przez Gruzinów nie ma teraz mowy. “Siły pokojowe” Federacji Rosyjskiej zostaną na posterunku.

W Gruzji zaczyna się robić gęsto od dyplomatów i głów państw, więc lepiej trochę przyhamować z bombardowaniem.

Armia Gruzji dostała solidnie, koszta które poniosła zbrojąc się w Stanach i Izraelu poszły w dużej części w błoto. Zniszczenia infrastruktury zwiększają koszta wojny.

Ostrzał okolic rurociągów byl sygnałem, że bardzo mało brakowało, żeby konsekwencje ekonomiczne były dużo gorsze. Inwestycje? Dziękujemy.

Teraz Rosjanie będą pokazywać zdjęcia z ostrzeliwywanych przez Gruzinów osetyjskich wiosek jako dowód zbrodni reżimu z Tibilisi i dowodzić, jak to ograniczyli swoją interwencję do absolutnego minimum.

Nie do końca rozumiem, dlaczego ktoś miałby się spodziewać jakiejś apokaliptycznej inwazji, okupacji itp. Zastraszenie, przegonienie inwestorów, zagrożenie dla projektów transferu ropy i utrzymywanie straszaka “zagrożonej mniejszości” jest dużo wygodniejsze.


poldek

a nie przyszło Ci do głowy że to media wykreowały to zamieszanie?

okazało się że rządowy był zapalnowany na ewakuację Polaków z Gruzji,

inicjatywa prezydenta była niespodziewana, co sam Kacvzyński przyznał (tego wymagała sytuacja to wiadomo) i logistycznie trzeba było to ułozyć

i to cała afera

“nie chciał”- to w tym przypadku chamskie zagranie mediów (Panorama to wyjęła wczoraj) i tyle bo i ile wiadomo późnym wieczorem ustalono szczegóły czarteru…

burz w szklance wody ale jakie fajne komentarze na nizalezna.pl i części ludzi piszących a bliskich Tobie, ech szkoda że tyle bluzgów poleciało w świat

nie podam nicków ani stron bo naprawdę nie warto

lepiej na chłodno pewne sprwy oceniać

poważnie

prezes,traktor,redaktor


Barbapapa

Rosjanie włozyli “nogę pomiędzy ościeznicę i drzwi”, a nawet więcej. Osiągnęli pozycje których nie opuszczą. A więc są “do przodu”. NIepokorne republiki mają naoczną lekcję “realizmu życia”.

Jak i Zachód również: albo się z Rosją ułoży albo nie. Rosjanie pokazali, że nie pozwolą ograniczyć swoich wpływów w dziedzinie surowców w Europie – są zdeterminowani.

Ciekaw jak skończy się projekt wspierany przez USA związany z tranzytem gazu z pominięciem Rosji.

To będzie najlepszy wskaźnik dla celów interwencji Rosji w Gruzji.

Pozdr.

************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?


Max

Ty naiwniaku – nie liczy sie jak było z samolotem, tylko jak mozna to przedstawić, by dokopac Tuskowi i Sikorskiemu. jeszcze sie nie nauczyłes? ;-))))


Griszeq

sorki za literówki:)

prezes,traktor,redaktor


Max

eeee… ale o co chodzi? za jakie Ty mnie – “miszcza” w robieniu literówek – przepraszasz?


ogólnie:)

Griszeq zajrzyj na poczte wewn. za chwilę

prezes,traktor,redaktor


Maxie

aaaa… takie buty. no dobra. Panie Zbigniewie – przepraszam za robienie prywaty na Pana wątku.


Zbigniew P. Szczęsny

Już mnie więcej wiadomo z czym przyjedzie Pan Prezydent.

“ “Jesteśmy tutaj, przywódcy pięciu państw Litwy, Estonii, Łotwy, Polski i Ukrainy. Jesteśmy po to, żeby podjąć walkę. Po raz pierwszy w naszej historii nasi sąsiedzi ze wschodu pokazali twarz, którą znamy od setek lat. Ten kraj uważa, że inni powinni im podlegać. Ten kraj to Rosja”.

Ten kraj uważa, że dawne czasy upadłego niecałe 20 lat temu imperium wracają. Że znów dominacja będzie cechą tego regionu. Ale ta czas się skończyły. Wszyscy w tym okrasie poznaliśmy tę dominację. To nieszczęście Europy Środkowowschodniej i Azji.

To łamanie ludzkich charakterów, narzucanie obcego języka. Ale czym się różni ta sytuacja od tej sprzed wielu lat? Dziś jesteśmy tu razem. Dziś świat musiał zareagować. Nawet jeśli był tej reakcji niechętny. I my jesteśmy tu po to, żeby świat reagował jeszcze mocniej. Szczególnie UE i NATO! “ –

To się nazywa misja pokojowa czy też misja mediacyjna.
To jest wezwanie do zakończenia krwawego konfliktu w czasie kiedy toczą się delikatne negocjacje prowadzone w imieniu UE przez Sarkozego. Teraz pozostaje nam tylko czekać na reakcję Rosjan. I naszych sojuszników – tych niedawnych bo z UE. Bo teraz już mamy nowych.


.

.


Subskrybuj zawartość