No wiesz…ja słyszałam, że człowiek w obliczu poważnego zagrożenia życia jest gotów na każde upodlenie, byleby tylko to życie ocalić. Więc nie mów hop…
A co do drugiej części Twojej odpowiedzi, to faktycznie, są rózne zboczenia. Kiedyś oglądałam bodajże na Discovery taki program. Amatorzy dużej masy wiązali się z grubymi babami, a później jeszcze dodatkowo je podtuczali. Rekordzistka osiągnęła chyba ponad 300 kg, o ile dobrze pamiętam. Czego to się nie robi z miłości? ;)
>Atrur
No wiesz…ja słyszałam, że człowiek w obliczu poważnego zagrożenia życia jest gotów na każde upodlenie, byleby tylko to życie ocalić. Więc nie mów hop…
A co do drugiej części Twojej odpowiedzi, to faktycznie, są rózne zboczenia. Kiedyś oglądałam bodajże na Discovery taki program. Amatorzy dużej masy wiązali się z grubymi babami, a później jeszcze dodatkowo je podtuczali. Rekordzistka osiągnęła chyba ponad 300 kg, o ile dobrze pamiętam. Czego to się nie robi z miłości? ;)
Delilah -- 09.03.2008 - 19:26