kiedy to wcale nie jest zajecie wygodnego miejsca, byle gdzie i z byle kim. W swojej parafii i z nie do konca rozgarnietym proboszczem. Chcę tylko powiedzieć, że jest wybór. Można szukać i znaleźć...
To samo dotyczy Pana Tarantuli. Skoro u Św.Św. Piotra i Pawła tak skostniale i irytujaco, to po co tam chodzić? Gdzie jak gdzie, ale w Krakowie mozna posłuchać madrych ludzi. Trzeba tylko chcieć.
Panie Igło,
kiedy to wcale nie jest zajecie wygodnego miejsca, byle gdzie i z byle kim. W swojej parafii i z nie do konca rozgarnietym proboszczem. Chcę tylko powiedzieć, że jest wybór. Można szukać i znaleźć...
Jolka -- 07.04.2008 - 14:44To samo dotyczy Pana Tarantuli. Skoro u Św.Św. Piotra i Pawła tak skostniale i irytujaco, to po co tam chodzić? Gdzie jak gdzie, ale w Krakowie mozna posłuchać madrych ludzi. Trzeba tylko chcieć.