a gdzie Ty u mnie surowość widzisz.Ja tak z dobrego serca wskazuję z lekuchna,ze to co J.M.Rokita robi to psu na budę,a nie dla polityki.Ta droga prowadzi w niebyt.
Nie ma w Polsce miejsca na mocną i dużą partię konserwatywną.
Ta przerwa w wielkiej polityce niczego Jana nie nauczyła.
Ja nie porównywać JMR do innych,jeśli się ma ambicje i aspiracje bycia ponadprzecietnych to trzeba błysnąć.Liczą się czyny,fakty.
Delilah Perełeczko
a gdzie Ty u mnie surowość widzisz.Ja tak z dobrego serca wskazuję z lekuchna,ze to co J.M.Rokita robi to psu na budę,a nie dla polityki.Ta droga prowadzi w niebyt.
Nie ma w Polsce miejsca na mocną i dużą partię konserwatywną.
Ta przerwa w wielkiej polityce niczego Jana nie nauczyła.
Ja nie porównywać JMR do innych,jeśli się ma ambicje i aspiracje bycia ponadprzecietnych to trzeba błysnąć.Liczą się czyny,fakty.
Pozdrawiam serdecznie
Zenek -- 09.04.2008 - 10:12