Towarzysze radzą co zrobić aby w Polsce było lepiej. Jeden powiada aby zmienić meble w Sejmie, drugi że także firanki i zasłony w KC, itd. w tym stylu.
Dyskusję słyszały dwie sprzataczki i jedna się wyrwała: ja wiem co zrobić aby było lepiej. Towarzysze się rozradowali i zapytali, no niech pani powie co zrobić?
Ona na to: Dam przykład, moja babcia miała przed wojną burdel w Warszawie,
i jak interes nie chciał iść, to zmieniała kurwy a nie firanki.
Na to druga sprzątaczka: Maryś co ty wygadujesz, przecież na miejsce kurew też kurwy przyjdą.
Rzecz dzieje się w KC PZPR
Towarzysze radzą co zrobić aby w Polsce było lepiej. Jeden powiada aby zmienić meble w Sejmie, drugi że także firanki i zasłony w KC, itd. w tym stylu.
vannelle -- 09.04.2008 - 15:33Dyskusję słyszały dwie sprzataczki i jedna się wyrwała: ja wiem co zrobić aby było lepiej. Towarzysze się rozradowali i zapytali, no niech pani powie co zrobić?
Ona na to: Dam przykład, moja babcia miała przed wojną burdel w Warszawie,
i jak interes nie chciał iść, to zmieniała kurwy a nie firanki.
Na to druga sprzątaczka: Maryś co ty wygadujesz, przecież na miejsce kurew też kurwy przyjdą.