Zacznijmy od Halla. Trudno o mniej wyrazistego i skutecznego polityka. Zero charyzmy, zero siły przebicia. Całkowicie bezpłciowy typ.
Pawlak? Panie Lorenzo…doprawdy…..Pawlak ewoluował? To rzecz z gatunku niemożliwych, drogi Panie.
Dorn? A owszem, intelektu nie można mu odmówić, a także pewnego wdzięku. Niestety jednak dornowa wiarygodność leży i kwiczy.
Zaleski? Być może jego czas jeszcze nie nadszedł, być może zbyt długo pory był zdominowany przez Kaczorów, być może…Faktem jest, że choć człowieka kojarzę, to niewiele mogę powiedzieć zarówno o jego wadach jak zaletach.
Klich? Jak dotąd wiele nie pokazał. Nie mówię tak, nie mówię nie.
Gęsicka? Ma opinie znakomitego urzędnika. Politykiem bym tej pani nie nazwała.
A z tymi kandydatami lewicowymi to Pan żartuje, prawda Panie Lorenzo???
Oj Panie Lorenzo Szanowny
cienko coś z ta Pana listą.
Zacznijmy od Halla. Trudno o mniej wyrazistego i skutecznego polityka. Zero charyzmy, zero siły przebicia. Całkowicie bezpłciowy typ.
Pawlak? Panie Lorenzo…doprawdy…..Pawlak ewoluował? To rzecz z gatunku niemożliwych, drogi Panie.
Dorn? A owszem, intelektu nie można mu odmówić, a także pewnego wdzięku. Niestety jednak dornowa wiarygodność leży i kwiczy.
Zaleski? Być może jego czas jeszcze nie nadszedł, być może zbyt długo pory był zdominowany przez Kaczorów, być może…Faktem jest, że choć człowieka kojarzę, to niewiele mogę powiedzieć zarówno o jego wadach jak zaletach.
Klich? Jak dotąd wiele nie pokazał. Nie mówię tak, nie mówię nie.
Gęsicka? Ma opinie znakomitego urzędnika. Politykiem bym tej pani nie nazwała.
A z tymi kandydatami lewicowymi to Pan żartuje, prawda Panie Lorenzo???
Delilah -- 09.04.2008 - 12:54