W kółko powtarzane kłamstow staje się prawda. Rząd ma rządzić. Czyli przede wszystkim administrować. Wielkich czynów mają dokonywac wodzowie w przełomowych chwilach.
Ten rząd rządzi. Nie dokonuje przełomów z wyjatkiem tych, których wymagała poprzednia amatorszczyzna – w polityce zagranicznej, wewnętrznej.
Natomiast pisowscy propagandyści starają się go pobudzić do jakiegoś głupstwa w rodzaju likwidacji WSI, jedynego dokonanie dwuletniej lepperiady. Brak takiego idiotyzmu stanowi dla nich dowód rządowego nieróbstwa.
Magia
W kółko powtarzane kłamstow staje się prawda. Rząd ma rządzić. Czyli przede wszystkim administrować. Wielkich czynów mają dokonywac wodzowie w przełomowych chwilach.
Ten rząd rządzi. Nie dokonuje przełomów z wyjatkiem tych, których wymagała poprzednia amatorszczyzna – w polityce zagranicznej, wewnętrznej.
Natomiast pisowscy propagandyści starają się go pobudzić do jakiegoś głupstwa w rodzaju likwidacji WSI, jedynego dokonanie dwuletniej lepperiady. Brak takiego idiotyzmu stanowi dla nich dowód rządowego nieróbstwa.
Moim zdaniem nietrafiony dowód.
Stary -- 29.04.2008 - 09:39