Ja nie widzę z kolei powodu, żeby codziennie przy goleniu modlić się do Tuska i wznosić dziękczynne peany za miłość, którą nas obdarzył.
Ironia i drwina nie są karane, ale głupota powinna. Mówię o wyborcach PO. To są właśnie ludkowie, którzy uwierzyli, że może być “new wonderful life”. Nad Wisłą. A to kolejna utopia. W wykoniu rządu, którego “fachowość” ma być odstrzelona w sierpniu. Bo nawet Tusk już w to nie wierzy. A wyborcy jeszcze tak. I to jest smutne. I zasługuje na elegię, a nie pastisz.
Igła
Ja nie widzę z kolei powodu, żeby codziennie przy goleniu modlić się do Tuska i wznosić dziękczynne peany za miłość, którą nas obdarzył.
MagdaF. -- 30.04.2008 - 07:13Ironia i drwina nie są karane, ale głupota powinna. Mówię o wyborcach PO. To są właśnie ludkowie, którzy uwierzyli, że może być “new wonderful life”. Nad Wisłą. A to kolejna utopia. W wykoniu rządu, którego “fachowość” ma być odstrzelona w sierpniu. Bo nawet Tusk już w to nie wierzy. A wyborcy jeszcze tak. I to jest smutne. I zasługuje na elegię, a nie pastisz.