że tak jest w czasie normalnym, gdy natomiast stosujesz dietę, to jest ona skomponowana wlasnie pod kątem zrównoważenia wszystkich potrzebnych skladników. I stąd taka ilość tych cholernych grapefruitów.
A glodnym jest się tylko przez pierwsze kilka dni. Ja się dopychalem salatkami.
Rzecz chyba w tym, drogi Grzesiu,
że tak jest w czasie normalnym, gdy natomiast stosujesz dietę, to jest ona skomponowana wlasnie pod kątem zrównoważenia wszystkich potrzebnych skladników. I stąd taka ilość tych cholernych grapefruitów.
A glodnym jest się tylko przez pierwsze kilka dni. Ja się dopychalem salatkami.
Pozdrawiam
Lorenzo -- 14.06.2008 - 18:53