Pani Sokolik to dusza anielska. No tyle, że psychoanalityczna.
Miła, spokojna. Postawiła mi piontkę :))
W jakim sensie zajęcie jest niewymierne, bo mnie zaciekawiłeś bardzo? Po latach uważam, że wymierne jak najbardziej, no ale to jak tak uważam.
Wiesz, że mąż pani Sokolik też jest psychoanalitykiem? Lubiłam sobie wyobrażać ich rozmowy :))
Jacku
Pani Sokolik to dusza anielska. No tyle, że psychoanalityczna.
Miła, spokojna. Postawiła mi piontkę :))
W jakim sensie zajęcie jest niewymierne, bo mnie zaciekawiłeś bardzo?
Po latach uważam, że wymierne jak najbardziej, no ale to jak tak uważam.
Wiesz, że mąż pani Sokolik też jest psychoanalitykiem? Lubiłam sobie wyobrażać ich rozmowy :))
Gretchen -- 22.01.2009 - 23:05