niechcący stworzyłeś problem moich relacji z WSP Docentem.
Przy innej okazji napisał on był, że miał tak samo jak ja w kwestii włażenia w poszewkę koloru niebieskiego, w celu zaznania wrażeń tzw. powidoku ujemnego, a Ty teraz zachęciłeś go do zwierzeń na temat niekompletnych psycholożek.
Zimny dreszcz na plecach poczułem. I sobie jedną niekompletną psycholożkę też przypomniałem…
Andrzeju,
niechcący stworzyłeś problem moich relacji z WSP Docentem.
Przy innej okazji napisał on był, że miał tak samo jak ja w kwestii włażenia w poszewkę koloru niebieskiego, w celu zaznania wrażeń tzw. powidoku ujemnego, a Ty teraz zachęciłeś go do zwierzeń na temat niekompletnych psycholożek.
Zimny dreszcz na plecach poczułem. I sobie jedną niekompletną psycholożkę też przypomniałem…
Do trzech razy sztuka, Stopczyku;-)
merlot -- 23.01.2009 - 15:35