nic nie przesadzam.
Media obywatelskie nie mogą istnieć bez energii. A u nas energia idzie najczęściej w gwizdek i to do tego bywa, że zapluty.
Zapluty gwizdek nawet nie gwiżdże. Tylko bulgoce.
Grzesiu,
nic nie przesadzam.
Media obywatelskie nie mogą istnieć bez energii.
A u nas energia idzie najczęściej w gwizdek i to do tego bywa, że zapluty.
Zapluty gwizdek nawet nie gwiżdże. Tylko bulgoce.
merlot -- 02.02.2009 - 18:32