Bon bonowi nierówny

Bon bonowi nierówny

Najpierw trzebaby doprecyzowac o co chodzi z tym bonem. Już dzisiaj cos na kaształt bonu mamy. Gmina dostaje z centrali kase na szkoły wg pogłównego, który maja w szkołach.

Za to jestem za tym, żeby wprowadzić większa dowolność czyli trzy przedmioty obowiązkowe(j. polski, matematyka i j. obcy), a resztę sobie uczeń wykorzystuje na zajęcia dodatkowe. I bon jest na te zajęcia dodatkowe wtedy i Igła z obowiązkiem oświatowym cały i AMN syty jak mniemam.


Wychowanie seksualne w dobie kryzysu By: piotreksaj (29 komentarzy) 14 luty, 2009 - 10:15